Wpis z mikrobloga

@art212: jakbyś miał na umowie 5000 zł a do ręki dostał 3000 zł to byś pewnie robił aferę. A tak to Ty płacisz tysiaka i pracodawca tysiaka. Dzięki temu Ty narzekasz, że dużo biorą, ale mniej niż gdyby brali od razu 20000 zł i jednocześnie możesz ponarzekać, że tak ciężko pracujesz a Twój szef pławi się w luksusach bo przecież na pewno zarabia na Tobie te 3000 zł, które dostajesz na
@art212: Kwota brutto to mydlenie oczu zarówno pracodawcom jak i pracownikom - nie wiem czy świadome, bo całkiem możliwe, że "ustawodawca" sam się oszukał, że w ten sposób robi coś "sprawiedliwszego". Tak samo jak z tą liniowo zmienną kwotą wolną, która nie jest zmienną kwotą tylko zwyczajnie inną stawką w pewnym przedziale dochodów.