Wpis z mikrobloga

Mój niebieski postanowił zrobić spaghetti carbonare z wykopowego przepisu. Tyle co się wprowadziliśmy, wiec mamy jeden duży garnek, w którym musiałam ugotować dzisiaj rosół. Dlatego ugotowałam makaron do spaghetti około godziny 12. Mój #niebieskipasek obraził się na mnie, bo nie wyjdzie mu przez to na pewno to super danie i na wykopie pisało ze makaron świeży oznacza makaron świeży. Teraz siedzi bez slowa i przegląda gorące. Dajcie pare plusów na otuchę i napiszcie prosze, ze mu się uda! #gorzkiezale #logikaniebieskichpaskow #gotujzwykopem #zwiazki
  • 17
  • Odpowiedz
@fantasque: Zrąbałaś dwie kwestie. Pierwsza, oczywista- makaron. Już nie będzie świeży. Druga- mniej oczywista. To ON chciał zrobić danie, a mu się wtryniłaś. W samym przyrządzaniu nie chodzi tylko o najedzenie się, ale o samą przyjemność gotowania. Zepsułaś mu to.
  • Odpowiedz
  • 0
@kiszczak: Ej ale to chodzi o to, ze musiałam ten makaron ugotować wcześniej bo nie mamy więcej garnków, a gotuje rosół, poza tym on był poza domem. Zresztą rano mu mówiłam, ze musimy ugotować makaron wcześniej i przystał na to xD
  • Odpowiedz
musiałam ten makaron ugotować wcześniej bo nie mamy więcej garnków, a gotuje rosół


@fantasque: Musiałam, musiałam. Czyli on wcześniej zakomunikował, że chce UGOTOWAĆ spaghetti (bo tłumaczyłaś z makaronem), ale Ty musiałaś przedłożyć swoje potrzeby ponad jego. w ogóle nie liczysz się z Nim. I to jest jego problem, nie ten makaron.
  • Odpowiedz