[kapitan_pazur]

skąd ten hype? to serio jest takie wyśmienicie dobre? czy poprostu pałujecie wiplera do cejrowskiego? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#yerbamate

[Q.....n]

@kapitan_pazur: hype jest jak najbardziej zasadny, to je smaczne.

[p.....e]

@kapitan_pazur: pałujemy wiplera do żołądka, dzięki czemu oszczędzamy sobie wrzodów ;)

[Dangerous]

@kapitan_pazur: Czy w smaku dobre, to rzecz gustu. Na początku raczej nikomu nie smakuje, z czasem kubki smakowe zaczynają się przyzwyczajać, a po jakimśtam okresie picia zaczyna smakować. Większość piję yerbe dla właściwości pobudzających, stosując ją jako o wiele zdrowszy zamiennik kawy.

[kapitan_pazur]

@prosile: jakbyś mógł rozwinąć. to taki zdrowszy substytut kawy?

[kapitan_pazur]

@Dangerous: hmm wygląda na to że trzeba spróbować. kawa na mnie nie działa ani troche.

[p.....e]

@kapitan_pazur: tak, Yerba nie podrażnia błony śluzowej żołądka.
https://portal.abczdrowie.pl/pytania/yerba-mate-a-kawa

[MalibusS]

@kapitan_pazur: Zdrowszy substytut kawy bo nie wypłukuje magnezu z organizmu a pobudzenie jest mniej intensywne ale trwa dłużej a nie jak w przypadku kawy szybki skok i zanik

[Tutanchanon]

@kapitan_pazur piłem długi czas yerbę, imo zielona herbata > yerba

[RSjabber]

@MalibusS: @kapitan_pazur: z magnezem to popularna bzdura- owszem, pijąc kawę organizm traci magnez, ale z kawy jednocześnie dostarczasz więcej magnezu, także bilans wychodzi na plus. zresztą w yerbie jest taka sama kofeina jak w kawie, tylko się inaczej nazywa

[user_Adrian]

@kapitan_pazur Najważniejsze - smakuje jak woda z fajkami ( ͡° ͜ʖ ͡°) Po pewnym czasie zaczynasz to lubić :)

[v.....o]

@kapitan_pazur: lubię takie intensywne, dziwne smaki, a poza tym yerba chyba tworzy mniejszy kamień i przebarwienia niż kawa

[mironiusz]

@kapitan_pazur: życie jest za krótkie, żeby nie spróbować obleśnie obrzydliwie dobrej jerby ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[jast]

@kapitan_pazur Yerba zajebiscie daje kopa energii, kawa normalnie parzona nigdy tak na mnie nie dziala ani zaden energetyk. Smak to tu akurat ma male znaczenie, jest sam w sobie sredni. Polubilem go tylko dlatego ze mozg skojarzyl go juz z kopem kofeinowym. A Cejrowski to juz z tym ms najmniej do czynienia, nigdy fanem nie bylem - tyle ze poznalem yerbe dzieki jego ksiazce. Ale rownie dobrze moglem sie dowiedziec z innego

[a.....t]

zresztą w yerbie jest taka sama kofeina jak w kawie, tylko się inaczej nazywa

@RSjabber: jest inaczej uwalniana - stopniowo, nie gwałtownie, więc jest różnica.

[kapitan_pazur]

@RSjabber: @jast: rozumiem że jeżeli "konwencjonalna" kofeina w postaci kawy / energy drinków mnie nie pobudza to yerba także nie zadziała?

[jast]

@kapitan_pazur sprobuj. Jak pisalem u mnie roznica byla chociaz niby wszedzie jest to samo.