Wpis z mikrobloga

to mi zrobiło noc.

Postanowilem ostatnio zabawic sie w sapera i odwiedzilem ten przybytek. Ustawka na dwa telefony, nie ma problemu z miejscem parkingowym.Wystroj lokalu pamieta Bieruta, lazienka nawet czysta jednak recznik byl mokry(pewnie uzywany przez poprzedniego klienta). W cenie sa dwa strzaly, mozna zmieniac pozycje i strzelac w oko. Wlasciciel troche marudny, ale jak mu zatkasz #!$%@? morde, to jest cicho. Cena adekwatna do jakosci swiadczonych uslug.

Oto punktacja

Ustawka 10/10

Lokal 2/10 (syf, kila i mogila)

Francuz bez gumy 5/10 (bylo troche zabkow i pomagania reka)

Seks 4/10 (taka ocena, bo wlasciciel pod koniec troche jeczal, zebym konczyl bo juz go dupa boli).

Ogolnie to nie polecam tego burdelu. Bylem tam pierwszy i ostatni raz.

#gosciniecgraf
  • 2