Wpis z mikrobloga

http://www.sport.pl/boks/56,64992,22850131,sosnowski-dla-sport-pl-nie-warto-deprecjonowac-swojego-rekordu.html

"Śmieję się z walki z Martinem Roganem. Jak oglądam moment kiedy wypadłem wtedy z ringu, wciąż mam niezłą bekę. Numer świata, nie do powtórzenia. Wyleciałem przez liny i przepraszałem jakiegoś gościa, że na niego wpadłem. Niektórzy jak wypadali po ciężkich nokautach to leżeli nieprzytomni. Ja wyleciałem saltem na pierwszy rząd, wstałem otrzepałem się, wszedłem do ringu i walczyłem dalej."


Stary dobry dragon latający saltami.

#boks