Wpis z mikrobloga

@piepsze tradycyjny lepszy i bezpieczniejszy. Tylko musisz iść do dobrego kantoru i negocjować cenę. Na tym walutomacie niby kurs super ale jak się wrzuci kwotę do tego kalkulatorka to już tak ładnie to nie wygląda. Plus dochodzą do tego jakieś wpłaty, wypłaty, prowizje i nie wiadomo co jeszcze
@topol Nie wiem dlatego pytam:) Nigdy nie korzystałem z takiej formy a to zawsze piniendze więc jestem nieufny @widmo82 Sprzedaje euro kilka razy w roku, czasem mniejsze czasem większe kwoty i się zastanawiam czy nie spróbować jakiegoś cinkciarza czy walutomatu. Dziś sprzedałem w Groszu ale po przeliczeniu w walutomacie jestem w plecy 48zł. Swoją drogą zawsze sprzedawałem w Groszu ale już więcej nie będę. Dziadek obok daje z miejsca 1-2gr więcej przy
@piepsze: konto walutowe w ING (nie wiem czy można wplacic w Radomiu) lub T-mobile (nie ma mozliwosci wpłacenia w Radomiu) - pozniej karte podpinasz w walutomacie i realizujesz wymianę, ew. Revolut.
@piepsze: wymiana waluty w kantorze stacjonarnym to tak jak robienie przelewu w oddziale banku. Niektóre banki też mają kantory internetowe np Alior, Rkantor.