Wpis z mikrobloga

@vardum97 w ogóle byłem wczoraj na meczu i słyszałem ciekawą rozmowę dwóch Januszy, która brzmiała mniej więcej tak:
-No, Stochu wygrał z Lewym
- I dobrze, bo #!$%@? wygrał w tym roku, coś strzela, ale żadnego tytułu nie wygrał
-Z Bayernem mistrzostwo tylko
-No właśnie, tylko mistrzostwo, w Lidze Mistrzów nic, niech się na mistrzostwach wykaże to może wygra w przyszłym, a nie wielce obrażony z żoną, bo myśleli że im się
@reenoi tak tak, ja to rozumiem. Ogólnie zasada tego plebiscytu do mnie nie trafia, ale szczerze mnie to mało obchodzi kto go wygrywa. Męczy mnie tylko to, jak ludzie lubią kogoś gnoic i umniejszać osiągnięcia innych. Jak nie ma się do kogo #!$%@?, to potrafią nawet jechać po Lewandowskim, tak w sumie chyba bez żadnego powodu. Nie wiem po co. Żeby się dowartościować? Trochę mnie to smieszy, ale też przeraża.
@vardum97: Juz od dawna wiadomo że to plebiscyt najpopularniejszych sportowców a nie najlepszych. Dobrze że Stoch wygrał w nim bo w wielu latach byli w nim wysoko piłkarze którzy nie mieli zbyt dużych osiągnieć. Poza tym Lewemu nie zależy na zwycięstwie w tym plebiscycie ( żonie pewnie wręcz przeciwnie :)
@vardum97: a wg mnie 2017 rok należał do... Kubota! Historyczny sezon dla polskiego tenisa, a zaledwie 4. miejsce. A bez wątpienia jeśli już ktoś zasłużył bardziej za ubiegły rok z pary Stoch/Lewandowski, to jest to właśnie Stoch. Piłka noźna była i jest najpopularniejszym sportem w naszym kraju, więc tym bardziej powinno doceniać się osobę spoza piłki w takim plebiscycie jakim jest ten z PS. Aby promować także inne dyscypliny.