Wpis z mikrobloga

Mireczki,

Też macie problem z WiFi w #macbook? W sensie, kiedy go usypiam ( zamykam klapę ) i ponownie po jakimś tam czasie go zaczynam używać, muszę trochę odczekać, nim laptop złapie wifi. Łączy się i łączy, jak połączy to i tak nie od razu jestem w stanie serfować po internecie. Wydaje mi się, że początkowo tak nie było. Co ciekawe, na poprzednim Macbooku też miałem takie wrażenie. To jakiś bug w #osx? Da się to jakoś wyeliminować?

  • 9
@onionhero: mam to samo ale to chyba w os x jest normalne co prawda nie tak dlugo jak ty ale mam takie objawy tylko w przypadku jak nie uzywam komputera np caly dzien lub noc. Moja rada;) ustaw inne kanaly na routerze byc moze duzo sieci uzywa tego samego kanalu i dlatego zajmuje mu dluzsza chwile zanim sie polaczy. Na mniej uczeszczanych kanalach zdecydowanie szybciej zalapie;) mialem takie same objawy na