Wpis z mikrobloga

Gdzieś tam będąc w delegacji jadąc wracając, mówię zajadę. Zajeżdżam do Białegostoku, nie powiem jaka ulica bo to jest nikomu nie potrzebne ( ͡° ͜ʖ ͡°) pukam do drzwi pod adresem, który ja znam nadal, otwiera mi nie wiem 1,60 parę zwykły kurna uj do szczania. To nie było białe to jest białe, to było przeźroczyste. Spojrzałem, mówię tak: "Jak ty lordoza" naplułem mu w ryj i pojechałem do domu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#danielmagical #rafonix #patostreamy
  • 2
  • Odpowiedz