Wpis z mikrobloga


Jako że mój czas powoli dobiega już końca, myślę że na te ostatnie chwile, należy powrócić do contentu za który wielokrotnie byłem chwalony na tym portalu. - A więc #!$%@?…
Czym jest? Czym się charakteryzuje, i o co tak właściwie w tym wszystkim chodzi?

Niektórzy spłycają ten temat tylko do stulejarności, popełniając w ten sposób olbrzymi błąd, bowiem takie założenie krzywdzi tych spierdoxów, którzy z byciem stulejem nie mają, lub też nie chcą mieć nic wspólnego. Temat jest zdecydowanie bardziej złożony i nie można go tak generalizować.
Igrzyska #!$%@? miały za zadanie przedstawić wszystkie aspekty tego zjawiska w sposób zabawny i przystępny dla każdego. Samo przedsięwzięcie można uznać za olbrzymi sukces, cieszyło się ono sporą popularnością od początku trwania zabawy aż do samego jej końca.
Mimo że prawie każdy z uczestników był niepowtarzalny i prezentował sobą coś innego, to jednak nie przeszkodziło to niektórym widzom, wrzucać wszystkich do jednego wora, określając ich mianem stulejarzy. Jak gdyby bycie stulejem a spierdoxem było ze sobą tożsame. - Otóż nic bardziej mylnego.

Aby zrozumieć różnicę, musimy najpierw wyjaśnić definicję określenia „#!$%@?” oraz poszczególnych czynników, które wpływają na to zjawisko.

#!$%@? to takie ogólnikowe określenie, które może kryć w sobie wiele prawd, w zależności od sytuacji i osoby której ono dotyczy. Gdybym miał opisać problem w jednym zdaniu, powiedziałbym, że jest to szeroko pojęte spektrum zachowań dyssocjalnych, odchodzących od ogólnie przyjętych norm społecznych. Zwykle silnie wiąże się ono ze stulejarnością i przegrywem, choć nie ma takiej zasady. -
Można być spierdoksem i nie być stulejem. Można być spierdoksem i nie być przegrywem – Ale nie można być przegrywem/stulejem i nie być spierdoksem…

Jest to pojęcie całkowicie względne i składa się na nie wiele czynników, które można dodawać lub odejmować. Oznacza to, że nie da się jednoznacznie zdefiniować #!$%@?. Mógłbym wyróżnić około dziesięć różnych szkół #!$%@?, ale nie o to tu chodzi – Chcę tylko wskazać, że każda #!$%@? jest na swój sposób wyjątkowa i niepowtarzalna. Każdy niesie na plecach swoje własne brzemię #!$%@? – czasem coś odpadnie, innym razem coś dojdzie.


Przegryw, stulejarność, aspołeczność, mizoginia, ekscentryczność, autyzm, depresja(…) - na szczycie zawsze jest #!$%@?.

#!$%@? to po prostu inność. Zazwyczaj jest to rodzaj jakiejś dysfunkcyjności społecznej lub po prostu problemy z adaptacją we współczesnym świecie. Osoby takie zawsze są inne od ogółu społeczeństwa, czasem sprytnie to maskują i pozują na przeciętnych szaraczków, ale bywa też tak, że ich #!$%@? jest na tyle duże, że nie pozwala im ono normalnie funkcjonować, lub też ogranicza ich w jakiś sposób.

Przegryw oznacza nieradzenie sobie w życiu. Brak relacji towarzyskich, często również izolacje. Brak dobrej pracy. Czasem jest to życie w marazmie i apatii, oraz porażki na każdym kroku w każdej dziedzinie życia.
Niektóre przegrywy zrzucają winę za swoje niepowodzenia życiowe na innych, ale prawda jest taka, że zazwyczaj sam przegryw zapisany jest głęboko w naszej mentalności i to my sami jesteśmy problemem. Wszystko siedzi w naszej głowie, tylko najczęściej my sami tego nie widzimy, bądź też nie chcemy widzieć – taka próba wyparcia. Trudno jest przezwyciężyć samego siebie i wywalczyć realne zmiany, czasem wydaje się to wręcz niemożliwe, szczególnie jeśli jesteśmy zdani tylko na samych siebie. - Czasem wpływ mają na to również inne czynniki, ale minimum 50% problemu stanowi nasza głowa.

Natomiast jeśli chodzi o szeroko pojętą stulejarność. Wszystkich stulejów łączy jedno. - Problemy w kontaktach z kobietami. Aby wyjaśnić te zjawisko musimy wyróżnić dwie przeciwstawne względem siebie szkoły stulejarstwa:

Szkoła stulejarzy-romantyków.
Według mojej subiektywnej oceny, opartej na obserwacji największego skupiska stulejarzy w polskim internecie…( ͡° ͜ʖ ͡°)… nurt romantyczny, jest najbardziej powszechnym zjawiskiem stulejarnym w #!$%@?. Stereotypowy stuelej-romantyk to samiec-beta/omega wykazujący problemy w nawiązywaniu kontaktu z kobietami. Zwykle czuje on strach i zachowuje się niepewnie względem płci przeciwnej. Często zdarza się również, że nie nawiązuje on praktycznie żadnych większych interakcji z kobietami. Wtedy też tworzy on w swojej wyobraźni, kreacje wyimaginowanego związku z kobietą, która nie istnieje lub zaledwie powiedziała mu „dzień dobry” w żabce i wydała resztę.
Stuleje romantycy, jeśli już starają się znaleźć sobie partnerkę, zwykle są nietaktowni i wychodzą na creepów, odstraszając w ten sposób większość dziewczyn. Każdy tego typu stulejarz dorabia sobie do bycia w związku i posiadania kobiety pewną ideologię, stawiając ten cel na piedestale swoich życiowych priorytetów.
Co by nie mówić, „romantycy” to postacie tragiczne. Cierpienia młodego stuleja prowadzą do depresji i innych zaburzeń psychicznych.
W gruncie rzeczy są nieszkodliwi, a jedyne czego potrzebują to ciepła i bliskości drugiej osoby.

Szkoła stulejarzy-mizoginów.
Nurt mizoginistyczny ma coraz bardziej liczne grono zwolenników. Można zauważyć, że stan romantyczny jest tylko przejściowy i jego następstwem jest zwykle przejście w bardziej skrajną i agresywną formę stulejarstwa. Mizogini/szowiniści doprowadzili się do takiej irytacji i obsesji, że znienawidzili kobiety i obarczają je o wszystkie grzechy tego świata oraz swoje osobiste porażki.
Postulują oni pracę u podstaw, czyli rozbudzanie świadomości stulejarskiej poprzez zaszczepianie nienawiści do kobiet i normików wśród innych przegrywów/stulejarzy. Jednak najważniejszym elementem jest praca nad sobą w celu zwiększenia samooceny, nabrania pewności siebie i stania się dynamicznym „chadem” - Najpierw rozwój osobisty, siłownia, dbanie o wygląd. Później terapia dziwkowa, minimum 5 razy, i już jesteśmy u progu wygrywu. - Po przejściu tego procesu zmienia się nasza mentalność i „wychodzimy na prostą”. Możemy wówczas zacząć randkować z normalnymi dziewczynami.
Co by nie mówić w tym szaleństwie jest metoda. Wielu z nich chwali sobie takie rozwiązania i osiąga przynajmniej w połowie swój zamierzony cel, którym jest zmiana swojego życia.
Jednak kto raz był spierdoxem, ten nigdy nie wyzbędzie się swego #!$%@? do końca, i pozostanie #!$%@? na zawsze. - Z moich obserwacji wynika, że ten typ stulejarzy, mimo udanej odnowy, nadal cierpi w jakimś stopniu, ale jest to tylko moja subiektywna ocena.

To dwa najbardziej powszechne nurty stulejaryzmu. Istnieją także indywidualności, które czerpią z obydwu szkół. Większości stulejarzy chodzi głównie o seks - są podirytowani i zrozpaczeni, że mimo często już sędziwego wieku nadal nie zaruchali.
Warto odnotować również „spermiarzy”, czyli stulejki których głównym zajęciem jest walenie konia, a ich upodobania seksualne z każdym dniem stają się coraz bardziej dziwniejsze i niepokojące.


#!$%@? jak i jego pochodne są rzeczą indywidualną dla danej jednostki. Każdy jest inny, nie ma dwóch takich samych spierdoksów, możemy jedynie znaleźć pewne podobieństwa i je zaklasyfikować do jakiejś grupy. Tak jak wspomniałem wyżej, jest to pojęcie całkowicie względne i kryje ono za sobą wiele prawd.

XDDD
##!$%@?
  • 25
@ORMO-27:
Tutaj definicja #!$%@? z Wielkiej kolekcji past polskich chanów

#!$%@? – ekstremalna forma przegrywu, mająca fizyczne i psychiczne podłoże. Osoba #!$%@? nie jest zdolna do normalnego życia, ze względu na swoje psychiczne ułomności (fobie społeczne, skrajny introwertyzm, lęki), a czasem fizyczne wady (otyłość, niezwykłą chudość, brak masy mięśniowej, brzydotę itd.).


Aby zrozumieć czym jest #!$%@?, według mnie trzeba sięgnąć np. Pasty Wybrane 3 z 2014 do działu "#!$%@?"