Wpis z mikrobloga

@projekt: Ja korzystam zwykle z itaxi, kierowcy zwykle nawet pytają którą trasą chcę jechać, krótszą czy szybszą. W sumie w Lublinie każde korpo można polecić, Nie zdarzyło mi się jeszcze żeby próbowali ze mnie zedrzeć, a ceny mają bardzo zbliżone. Byle nie wpaść na niezrzeszonego bo za nich nie ręczę
@logitech07: Przy zwykłym poruszaniu się po mieście, gdzie dystans nie przekracza kilku km, a nie korzystasz z taxi na co dzień różnicę kilku złotych na kursie można przeboleć. Poza tym miałem na myśli bardziej to że Lublin jest i tak stosunkowo tani jeśli chodzi o taxi. Wiadomo że są wahania w cenach między firmami, ale różnica rzadko kiedy wyniesie więcej niż parę złociszy. Oczywiście nie mówię o wyjazdach poza miasto, tu