Zastanawiał się ktoś jak będzie wyglądać odbudowa Syrii? Straty są znaczne więc będzie potrzeba sporych środków, na naprawę i rozwój infrastruktury. Pytanie kto je wyłoży? Rosja jest zbyt biedna więc odpada, Stany Zjednoczone najwyraźniej nie są zainteresowane, Unia Europejska dołoży swoją cegiełkę wspaniałomyślnie odeśle imigrantów którzy tak bardzo przyczynili się do rozwoju wspólnoty ( ͡°͜ʖ͡°) A tak serio, pozostaje Turcja, Chiny i kraje Półwyspu Arabskiego.
Zastanawiał się ktoś jak będzie wyglądać odbudowa Syrii?
@arkan997: Inwestorzy do odbudowy infrastruktury i przemysłu wydobywczego znajdą się w Rosji, Iranie i Chinach. Resztę będą musieli odbudować zwykli mieszkańcy z jakimś marginalny wsparciem rządu. Pewnie też będą jakieś bardziej pokazowe programy w odbudowy w wielkich miasta wsparte przez rząd i 3 powyższe kraje.
@Hardporecorn: No właśnie i to mnie zastanawia, przecież Rosja i Iran nie są zbyt bogate, nie mają kapitału inwestycyjnego - chyba, że ja jestem jakoś źle poinformowany. Wydaje się więc, że jedynymi sensownymi inwestorami będą Chiny i Turcja.
Inwestorzy do odbudowy infrastruktury i przemysłu wydobywczego znajdą się w Rosji, Iranie i Chinach.
@Zuben: jeszcze postawią jakiegoś misia typu PKiN albo meczet w Groznym, żeby ruska propaganda miała się do czego pałować. Miś będzie oczywiście wielki i efektowny (i drogi, jak wszystko co będą odbudowywać ruscy oligarchowie), a że pod tynkiem zrobiony jako fuszerka i mało komu przydatny to nikogo nie będzie obchodziło.
@arkan997: Tu to trochę inaczej działa - kontrakty dostają przedsiębiorstwa z danych krajów, a te zyski odprowadzają do siebie, płacą też swoim. Nie wykładają kasy z budżetu państwa.
@arkan997: Kapitał do inwestycji w infrastrukturą wydobywczą mają i takie inwestycje szybko się zwrócą.
Wydaje się więc, że jedynymi sensownymi inwestorami będą Chiny i Turcja.
@arkan997: Chiny na pewno sporo zainwestują, Turcja raczej nie, kapitału więcej niż Rosja czy Iran nie mają dodatkowo są traktowani przez rząd jako agresor.
jeszcze postawią jakiegoś misia typu PKiN albo meczet w Groznym, żeby ruska propaganda miała się do czego pałować.
@loginnawykoppl: No o tym mówiłem takie pokazowe inwestycje będą i to nie tylko od Rosji ale też Iranu i Chin. A większość zniszczeń Syryjczycy będą musieli odbudować na własną rękę taka smutna prawda.
Aktywne Wpisy
18+
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Straty są znaczne więc będzie potrzeba sporych środków, na naprawę i rozwój infrastruktury. Pytanie kto je wyłoży?
Rosja jest zbyt biedna więc odpada, Stany Zjednoczone najwyraźniej nie są zainteresowane, Unia Europejska dołoży swoją cegiełkę wspaniałomyślnie odeśle imigrantów którzy tak bardzo przyczynili się do rozwoju wspólnoty ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A tak serio, pozostaje Turcja, Chiny i kraje Półwyspu Arabskiego.
#syria
Ta odbudowa to będzie wielki biznes
@arkan997: Ci to raczej są odpowiedzialni za tę wojnę, więc raczej kontraktów nie dostaną. Za to Iran na pewno ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@arkan997: Inwestorzy do odbudowy infrastruktury i przemysłu wydobywczego znajdą się w Rosji, Iranie i Chinach. Resztę będą musieli odbudować zwykli mieszkańcy z jakimś marginalny wsparciem rządu. Pewnie też będą jakieś bardziej pokazowe programy w odbudowy w wielkich miasta wsparte przez rząd i 3 powyższe kraje.
Wydaje się więc, że jedynymi sensownymi inwestorami będą Chiny i Turcja.
@Zuben: jeszcze postawią jakiegoś misia typu PKiN albo meczet w Groznym, żeby ruska propaganda miała się do czego pałować. Miś będzie oczywiście wielki i efektowny (i drogi, jak wszystko co będą odbudowywać ruscy oligarchowie), a że pod tynkiem zrobiony jako fuszerka i mało komu przydatny to nikogo nie będzie obchodziło.
@arkan997: Kapitał do inwestycji w infrastrukturą wydobywczą mają i takie inwestycje szybko się zwrócą.
@arkan997: Chiny na pewno sporo zainwestują, Turcja raczej nie, kapitału więcej niż Rosja czy Iran nie mają dodatkowo są traktowani przez rząd jako agresor.
@loginnawykoppl: No o tym mówiłem takie pokazowe inwestycje będą i to nie tylko od Rosji ale też Iranu i Chin. A większość zniszczeń Syryjczycy będą musieli odbudować na własną rękę taka smutna prawda.