Wpis z mikrobloga

Czołem,

ostatnio ENERGA telefonicznie próbowała mnie naciągnąć na nową umowę kompleksową.

Pobuszowałem trochę po necie i znalazłem takie coś:

Tak czuję się oszukany, choć u rzecznika nic nie wskóram. Ponieważ w tym państwie oni działają zgodnie z prawem. A teraz jak to było, chodzi o Energa. Dodam że cały czas byłem związany właśnie z Energą. Zadzwonili do mnie również. Po całej prelekcji którą wygłosił mi dzwoniący, pytam się gdzie jest haczyk ? A on mi na to że haczyka nie ma, chodzi tylko o to żeby utrzymać klienta przy sobie. No skoro tak, to wyraziłem zgodę, na przystąpienie do gwarancji stałej ceny. Elektronicznie dostałem umowę, kilka stron drobniutkim pismem. Więc nie zagłębiając się w treść, zatwierdziłem umowę. I po otrzymaniu pierwszej faktury, stwierdziłem, że opiewa na sumę zwiększoną o 14,99 zł (opłata handlowa) rozliczam się rozliczeniem rzeczywistym, więc od razu stwierdziłem wyższą kwotę. Więc dopiero teraz zagłębiłem się w treść umowy, a tam gdzieś w środku jest informacja że, do faktury będzie doliczana kwota 14,99 zł miesięcznie, właśnie jako opłata handlowa. Oraz w razie rezygnacji z umowy, będzie naliczana kara 50 zł miesięcznie do końca umowy. W moim przypadku to trzy lata. I tak przez trzy lata, wydębią ode mnie prawie 540 zł ( 36*14,99). Dodam że w pierwszym miesiącu, otrzymacie dwie faktury (ze starej i nowej umowy) i będzie dwa razy pobrana opłata abonamentowa i przesyłowa. A teraz rada, gdy zadzwonią grzecznie podziękujcie nie wdając się w dyskusję i poproście żeby więcej nie dzwonili. A na pewno zostanie wam w kieszeni 540 zł.


Źródło: https://forum.trojmiasto.pl/Energa-gwarancja-stalej-ceny-pilna-prosba-o-opinie-t599765,5,1.html

Gdybym tego nie znalazł, to powiem Wam, że pomimo przeczytania całej umowy byliby w stanie mnie naciągnąć, ponieważ informację o opłatach sprytnie zaszyli w ustępie 10
projektu Umowy Kompleksowej:

10. W przypadkach określonych w Ogólnych Warunkach Umów Kompleksowych ENERGA-OBRÓT S.A. dla Konsumentów lub Regulaminie Oferty Odbiorca może zostać obciążony dodatkowymi płatnościami, w szczególności kosztami: wezwań do zapłaty, wezwań przedsądowych, opłat handlowych, wznowienia dostarczania energii elektrycznej, czynności przeprowadzonych na wniosek Odbiorcy dotyczących dotrzymania parametrów jakościowych energii elektrycznej oraz wykonania ekspertyzy układu pomiarowo-rozliczeniowego. Odbiorca oświadcza, że wyraża zgodę na takie dodatkowe płatności.


Zauważcie jakie to sprytne, psychologiczne zagranie: Odbiorca MOŻE zostać obciążony (czyli nie musi) - oczywiście nie ma mowy nigdzie o kwocie 16.99 zł miesięcznie więcej, a tyle płaciłbym więcej, bo chcieli mi wcisnąć ofertę: "FACHOWCY Z ENERGIĄ - PAKIET PREMIUM"

Czyli po podpisaniu w moim przypadku:
- nastąpiłaby zmiana umowy bezterminowej w terminową
(w praktyce cyrograf na 2 lata, który dodatkowo daje im nową moc - mają prawo odciąć mi prąd, jak nie podpiszę kolejnego cyrografu)
- zamiast taniej, płaciłbym więcej - bo 16.99 zł miesięcznie więcej

W zamian dwa razy w roku mógłbym zgłosić naprawę nieprzekraczającą 700zł.
Czyli dwa razy wezwałbym fachowca do naprawy kontaktu i baj baj

Na bezprawniku Energa wykupiła artykuł sponsorowany, żeby trochę ocieplić "ofertę":
https://bezprawnik.pl/fachowcy-energa/

Moja opinia:
Osobiście nic nie miałbym do oferty, gdyby została ona uczciwie przedstawiona, a nie zagrywka, że przychodzi umowa na 19 stron (policzyłem) i nie przedstawiono mi uczciwie jakie koszty poniosę po podpisaniu - tylko prawniczy bełkot, w którym nie przedstawiono konkretów - pierwszy raz od dawna taką umowę widzę.

Poza tym - ich konsultant mówił tak, że można było dojść do wniosku, że podpisując nową umowę zabezpieczę się przed podwyżkami cen za energię i generalnie ach i och - będzie mniejszy rachunek za prąd. W praktyce widać jak by było (,)

#januszebiznesu #energa #energetyka #oszukujo
Kocury - Czołem,

ostatnio ENERGA telefonicznie próbowała mnie naciągnąć na nową um...

źródło: comment_3SfCrB5UXZPoHStMoBLL9WDat4KguI3o.jpg

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
@Kocury: u mnie to samo z tauronem, mamią obniżką kilowata a koniec końców dowalają dodatkową opłatę za umowę i opłacalność nowej umowy jest zerowa. Raz się dałem nabrać i na szczęście się wycofałem w ustawowym terminie z tej szmiry. Widzę ze co operator to to samo zagranie.
  • Odpowiedz
@Chol: odnosiłem się do tego ustępu:

15. Sprzedawca informuje Odbiorcę, że w przypadku zakończenia obowiązywania niniejszej Umowy, jeżeli Odbiorca nie zawrze nowej umowy kompleksowej lub umowy o świadczenie usług dystrybucji i umowy sprzedaży, OSD może zaprzestać dostarczania energii elektrycznej.


Jak ponownie przeczytałem ze zrozumieniem ten punkt, to racja - nie odcięliby, ale pytanie jednocześnie się pojawia, czy dostałbym takie same warunki jakie mam na obecnej umowie?
Jak propozycja nowej umowy by
  • Odpowiedz
@Kocury: Jakby umowa się skończyła, a jej byś nie przedłużył, to zgodnie z tymczasowo by naliczała firma, z którą ma operator na danym terenie podpisaną umowę - w Twoim przypadku i tak Energa, ale po jeszcze bardziej sympatycznych stawkach dla nich ( ͡° ͜ʖ ͡°) Oczywiście do czasu aż byś się ogarnął i z kimś umowę podpisał
  • Odpowiedz
@Chol: czyli z nimi ( ͡° ͜ʖ ͡°) - kiedyś się interesowałem sprawą zmiany sprzedawcy, ale wyszło, że podpisując z kimś innym umowę to prędzej stracę niż zyskam, bo dojdzie chociażby opłata handlowa.
  • Odpowiedz
@Kocury: Na stronie URE urzędu energetyki masz kalkulator, gdzie możesz sobie porównać oferty sprzedawców różnych.
Oczywiście czytać umowy bo wszyscy mniejsze lub większe wałki robią ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Popatrz sobie na oferty różnych sprzedawców, można naprawdę znaleźć niezłe ;) Podpisując umowę i pełnomocnictwo nowy sprzedawca zgłasza do OSD (w tym wypadku Energa) umowę sprzedaży energii i występuje z wnioskiem o zawarcie umowy dystrybucyjnej.
  • Odpowiedz
Popatrz sobie na oferty różnych sprzedawców, można naprawdę znaleźć niezłe ;) Podpisując umowę i pełnomocnictwo nowy sprzedawca zgłasza do OSD (w tym wypadku Energa) umowę sprzedaży energii i występuje z wnioskiem o zawarcie umowy dystrybucyjnej.


@zolthar_: lepiej późno niż wcale... interesowałem się tematem, i podpisywanie umowy sprzedaży w mojej opinii na dzień dzisiejszy nie ma sensu - podpiszesz umowę na sprzedaż ze sprzedawcą innym niż OSD, to i tak OSD (w
  • Odpowiedz