Aktywne Wpisy
sruk +41
zawsze mnie irytuje jak zachód pokazuje polske jak jakąś białą utopie, ci ludzie nie mają pojęcia jaka tu jest bieda i korupcja, jakie wały sie tu robi codziennie żeby okraść obywatela, ci prawicowcy z zachodu by spierdzielali do swojego "lewackiego piekła" po trzech dniach życia w polsce powiatowej, i prawdopodobnie uważają polaków za podludzi w porównaniu do szwedów, czy niemców.
no ale nie ma murzynów na tym jednym zdjeciu metra wiec based
no ale nie ma murzynów na tym jednym zdjeciu metra wiec based
źródło: twitter_polskie_metro_alt_right_report
Pobierz
minityrek +248
Zostałem zaatakowany gazem przez ukraińskiego ochroniarza w biedronce.
W dniu wczorajszym po skończonych zakupach podleciał do mnie ochroniarz biedronki, agresywnie sugerując ze mam otworzyć plecak i opróżnić kieszenie bo widział jak coś ukradłem. Powiedziałem, ze nie ma takiej możliwości i dzwonimy na policje. Poszedłem z nim na zaplecze (co bylo moim bledem) i po krótkiej dyskusji i stwierdzeniu z mojej strony, że ma mnie przeprosić jesli sie myli, pokazalem mu zawartość plecaka.
W dniu wczorajszym po skończonych zakupach podleciał do mnie ochroniarz biedronki, agresywnie sugerując ze mam otworzyć plecak i opróżnić kieszenie bo widział jak coś ukradłem. Powiedziałem, ze nie ma takiej możliwości i dzwonimy na policje. Poszedłem z nim na zaplecze (co bylo moim bledem) i po krótkiej dyskusji i stwierdzeniu z mojej strony, że ma mnie przeprosić jesli sie myli, pokazalem mu zawartość plecaka.
Aktywne Znaleziska
Mirki, szukam sensownego rozwiązania sprawy.
Zanim zostaliśmy parą znaliśmy się jakieś 5 miesięcy, potem jakoś przez 3 miesiące dosyć intensywnie ze sobą rozmawialiśmy i teraz od dłuższego czasu jesteśmy parą. Jest we mnie zabójczo zakochana, z resztą ja w niej też. Problem pojawił się od paru dni kiedy ostatnie nasze rozmowy zeszły na temat bzykania się. Ja preferuję na sam początek takiej bliższej znajomości gumę, a ona bez gumy. Już mieliśmy spięcie o to. W trakcie rozmowy odniosła wrażenie że ja rozumiem bzykanie bez gumy na początek jako złapanie mnie na dziecko, później wywaliła mi tekstem że nie ufam jej, a ja zwyczajnie chce podejść do tematu dojrzale, a jeszcze znając moje szczęście to za pierwszym podejściem bez gumy zaliczymy wpadkę. Ona planuje mieć ze mną dziecko gdzieś za rok może dwa, chyba że z moim fartem to będzie wcześniej. Kurde nie wiem jak wybrnąć z sytuacji, żeby był wilk syty o owca cała. Widzę po niej że jest bardzo napalona na mnie, mi też przy niej libido szaleje. Mam 26 lat, a ona 24. Moi kumple już mają dzieciaka, lub jest w drodze, przez co odczuwam taką dziwną presję z jej strony i kumpli że pasowało by dzieciaczka mieć. Mam taką barierę w głowie która mnie blokuje jeżeli chodzi o seks bez zabezpieczenia, nigdy wcześniej nie bzykałem się bez gumki, to może dlatego.
#zwiazki #seks
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Chcesz gówniaka bo koledzy mają? Serio?
5 miesięcy przecież ty jej nawet nie znasz :D
Komentarz usunięty przez autora
Zaakceptował: Limonene}
Macie 15 lat, albo ona to PERFIDNA MANIPULATORKA. Rób po swojemu chłopie i sprawdzaj gumy, czy czasem nie bierze ich, żeby sobie nie wlozyc. Tępaki tylko myślą o jednym
Zaakceptował: Limonene}
@AnonimoweMirkoWyznania: Z treści posta wynika, że nie masz w tej sprawie nic do powiedzenia, bo ona już postanowiła za was oboje. ¯\_(ツ)_/¯
Nie jesteś stary, 26 lat to nie jest wiek w którym trzeba mieć już dziecko. Dlatego ja bym postawiła warunek, albo w gumkach (które Ty kupujesz) albo wcale.
PS.
Zaakceptował: Limonene}
Seks bez gumy po 5 miesiącach znajomości brzmi jak właśnie wyrywanie na dziecko. I nie ma na to akceptacji i masz prawo nie mieć do niej zaufania i jeżeli laska tego nie rozumie to może i jest zakochana ale nieodpowiedziana i brak jej rozumu.