Wpis z mikrobloga

#lucznictwo

Ehh, kiedy chciałbyś się wkręcić w łucznictwo, ale w twoim mieście nie ma żadnego klubu. Mireczki jak zacząć samemu? Jakieś dobre materiały macie? PDF, filmy (mogą być po angielsku) albo co wy polecacie zrobić komuś takiemu jak ja? (,)
  • 11
@John_archer: Jak najtańsza opcja, ale liczę się z kosztami rzędu 700zł około, bardziej bym się kierował w stronę bloczkowego, klasycznego, bo może kiedyś jak będę gdzie indziej pomieszkiwał to będę miał okazję zapisać się do jakiegoś klubu.
liczę się z kosztami rzędu 700zł około,


@Need: Spokojnie się zmieścisz. Powinno nawet trochę zostać. Za łuk dasz jakieś 300zł, strzały na początek 100-250zł w zależności na co się zdecydujesz, do tego jakiś tani kołczan, skórka na palce i ewentualnie karwasz.

O cel za bardzo martwić się nie musisz. Jak chcesz, to możesz kupić słomiankę, piankę lub specjalny worek i wydać na to nawet parę stówek, ale jeden z najlepszych celów
@Need: Na początku 4 strzały po 20(tyro). Łuk to albo polaris albo diana to 300-400. Kołczan 50-70, polecam nie brać tych najtańszych bo #!$%@?ą, plączą się itp. Skórka/rękawica to polecam Cartel Smart finger tab jest naprawdę dobra, kosztuje 50 i jest z cordovanu, to jakaś kopia dużo droższego modelu. Ochraniacz to polecam na początku ten duży od avalona, który pokrywa zarówno ramię jak i przedramię, kosztuje chyba 20-30. Cięciwa będzie raczej