Wpis z mikrobloga

@xblackwidowx: z facetami? Kuwa mojej wkrótce byłej żonie zawsze chciałem robić coś do jedzenia jak robiłem sobie, zawsze pytałem czy chce to zrobię więcej to nie a jak usiadłem z wyliczonymi 4 kanapeczkami akurat dla mnie żeby się najeść to wtedy daj jedną. No kuwa zabić to mało.
  • Odpowiedz
@elemenTH to że Ty miałeś takie przygody z kobietą nie oznacza, że mężczyźni tak nie robią. Dokładnie to co Ty ja miałam zawsze z niebieskim. Po kilku #!$%@?, że mówił, że nie chciał zmieniło się na "daj gryza" co w sumie i tak było zjedzeniem 3/4 tego co siebie zrobiłam a on przecież nie chciał.
  • Odpowiedz
@Zdejm_Kapelusz: Kupujesz czipsy do filmu i pytasz czy wziąć więcej. Słyszysz- nie mam ochoty/ trzeb się oszczędzać.
Otwierasz paczkę i widzisz rękę wykopującą garść(nie mała). Drugi raz kop kop, już więcej ode ciebie zjedzone.
Przypominasz, ze pytałeś i nie żałujesz ale tak miałeś ochotę na te czipsy i byś wziął więcej!
Słyszysz, że teraz to już nie chce (szkoda, ze po połowie paczki) i zaczynasz mieć wyrzuty sumienia i nie masz
  • Odpowiedz
@chrominancja: tak myślę, weź gościa sprawdź bo próbowałem sięgnąć pamięcią jak najdalej mogę i nie kojarzę żadnego faceta, który tak się zachowuje. Żeby nie wyszło, że on woli Panów
  • Odpowiedz
@chrominancja: faceci to się zachowują inaczej np. Twój ziomeczek coś je a Ty mu z talerza #!$%@? bo sobie nie kupisz z cebuli a on wie, że jesteś złotówa to Ci nie proponuje jedzenia. Już nawet akcje,że ktoś pasek mięska z kebaba mi wyjął przeżyłem ale to inna sytuacja niż kiedy idziesz z dziewczyną/żoną pytasz co chce a ona nic a później Ci podjada.
  • Odpowiedz
@chrominancja: a najlepszy był mój znajomy, jechaliśmy we 4 autem 2 pary i zatrzymaliśmy się pod makiem na cosik na ząb, ten pyta swojej ukochanej co chce ona mówi, że nic bo przytyje hie hie. Ten sobie wziął burgerka i frytki a ta od razu do frytek, awantura w aucie bo się gość wściekł a chciał jej kupić, ta z ryjem że przecież ona zje tylko 3 to wziął i #!$%@?ł
  • Odpowiedz
@elemenTH: ale ja Ci mówię, że faceci tak robią xD Pytam takiego czy na pewno nie chce czipsików "nieee bo trzeba się zdrowo odżywiać!" No to myślę ok, #!$%@?ę to zdrowe odżywianie. Ja jem czipsiki dalej xD Przychodzimy do domu, otwieram paczkę i tylko słyszę "a mogę trochę?". No to daję to trochę z nadzieją, że będzie to kilka czipsików. Ale nieee! Trzy pełne garści. Mimo, że nie lubi zwykłych solonych
  • Odpowiedz