Wpis z mikrobloga

nie o takie mirko nic nie robiłem...
zawsze sobie przeglądam gorące z rana, po południu i ok. 22/23 i co? zawsze jakieś nowe rzeczy z których można pokisnąć. dzisiaj sprawdzałem mirko o 13, fajnie. wchodze teraz i co? wszystko to samo, 4 pieprzone strony i przeczytałem moze 4-5 wpisów ktorych nie widziałem.
zawiodłem sie, nie tak miał wyglądać ten wieczór. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#zalesie