@sorhu: no dobra, ale jak klient zgłasza buga, to muszę mu powiedzieć, ile zajmie fix, normalnie robię tak, że kasuję 2h pracy na analizę i po 2h wracam z odpowiedzią - jak dało się naprawić w te 2 godziny to spoko, jak trzeba dalszej analizy to już mniej więcej wiadomo, czy to coś dużego i długiego - zastanawiam się czy to dobra droga. @Jojne_Zimmerman: to jest dobry pomysł
Ja tam wolę sobie wróżenie odpuścić.
Nieraz ciężki problem okazuje się drobną pierdołą, a mała popraweczka robotą na tydzień.
trzeba zapisywać przyczyny bugów i np. dopiero po miesiącu wyciągać wnioski gdy ma się dużo danych
szczególnie z naciskiem na bugi spowodowane naciskami na wypuszczanie jakiegoś gówna przez manadżerów
@Jojne_Zimmerman: to jest dobry pomysł