Wpis z mikrobloga

@Vamteusz: po 1 roku studiów doszedłem do wniosku, że muszę się nauczyć jakiegoś języka (czyli mając 19 lat). Wcześniej miałem jakąś tam styczność z innymi językami ale nic poważnego.
@Mazowia: Sedlak, Dolittle i parę innych firm ma takie dane, ale odpowiednio kosztują. Proponują przejrzeć nofluffjobs i justjoinit za krakowskimi ogłoszeniami i sobie samemu zrobić arkusz ile się zarabia na jakim języku.
@spetz: dzięki za film i podawanie stawek bez uników :) trzy pytania:
1. Czy nie uważasz, że coś tracisz zmieniając szybko (kilka miesięcy) projekty? W takim czasie albo nie kończysz albo problem, który rozwiązujesz jest stosunkowo prosty (tzn. prostszy niż w projekcie, który trwa rok, dwa). Do tego ucieka okazja, żeby widzieć jak decyzje, które podejmowałeś sprawdzają się długoterminowo.
2. Mówiłeś o $60/h, co już jest dobrą stawką, i że znasz
@Khaz:
1. Zdarzało mi się siedzieć dłużej w jednej firmie (jakoś 2 lata) ale wynikało to z faktu, że mieliśmy fajny, mały zespół i ciekawe projekty. To był zawsze dla mnie najbardziej istotny czynnik. Jeżeli czujesz, że się nie rozwijasz i po rozmowie z kimś kto zarządzaną daną organizacją nie widzisz szansy na poprawę, to nie ma co się męczyć. Natomiast w przypadku pracy typowo zdalnej, to zależy od rodzaju zlecenia.