Wpis z mikrobloga

Trochę się waham, postanowiłem, że zapytam doświadczonych. Chciałbym uderzać w branżę programistyczną (przebranżowienie). Rozmawiałem z kolegą i już podniósł mnie na duchu, ale może ktoś ma jakieś uwagi czy rady.

Piszę w PHP. Umiejętności takie, że ogarniam OOP i sam język na poziomie na pewno wyższym niż podstawowy (traity, PHP7, namespaces i tak dalej). Oczywiście nie jestem żadnym wymiataczem, ale swój projekt napisać napiszę bez problemu. Do tego HTML/CSS, trochę JS (chcę się douczyć), SVN/GIT. W tym momencie uczę się Laravela (30-godzinny kurs), będę chciał zapewne lecieć dalej z innymi kwestiami, ale chcę dobrze poczuć chociaż jeden framework, aby pewnie się w nim poruszać.

Pytanie brzmi: uderzanie na stanowisko juniora. Bez problemu, czy potrzebna jest sensowna wiedza projektowa, której ja nie posiadam, bo nie pracowałem na tym stanowisku (rozwijałem kiedyś grę przeglądarkową, ale w PHP proceduralnym i to był rozpierdziel). Czy pierw staż w dużej firmie, potem dalej?

Wszelkie rady mile widziane (oprócz: zmień Framework / język). Bo język zmienić można, a mi chodzi raczej tak ogólnie, jakie są szanse na rynku dla kogoś, kto umie, ale nie ma obycia w zespole.

PS Jak już zarobię te 15k to dam na szczytny cel. A nawet jak zarobię 5... ;)

#php #programowanie