Wpis z mikrobloga

@Pan_Krolik: Tyle że w USA prywatny system ubezpieczeń działa tak że za tabletkę z paracetamolem i kodeiną ubezpieczyciel zapłaci nieco ponad $0.50 a osoba która nie jest ubezpieczona - nie ma wynegocjowanej umowy z siecią szpitali - zapłaci $37!
  • Odpowiedz
  • 2
@Pan_Krolik: Tyle że w USA prywatny system ubezpieczeń działa tak że za tabletkę z paracetamolem i kodeiną ubezpieczyciel zapłaci nieco ponad $0.50 a osoba która nie jest ubezpieczona - nie ma wynegocjowanej umowy z siecią szpitali - zapłaci $37!

@Greg36 Trochę jak u nas system z lekami refundowanymi.
  • Odpowiedz
@geuze: tylko w NL jest też coś takiego jak ryzyko własne, czyli Ty pokrywasz cenę DO XXX ( przy ubezpieczeniu ~100€/mc zazwyczaj ok 400€ rocznie) a ubezpieczyciel PONAD to
  • Odpowiedz
  • 0
@kici666 w Polsce to się nazywa udział własny. 385 EUR jest w tym roku. Ale np fizjoterapia jest płatna oddzielnie albo w pakietach. Ona nie miała żadnego ubezpieczenia :)
  • Odpowiedz
@Pan_Krolik: takich bzdur to ja dawno nie czytałem..... w USA firma ubezpieczeniowa nie może odmówić ubezpieczenia osobie PRZEWLEKLE chorej... zupełnie inna sytuacja... Do ej chwili np jak miałeś cukrzycę w USA to miałeś słabe szanse na ubezpieczenie. Spróbuj wtedy złamać nogę... powodzenia.
  • Odpowiedz