Wpis z mikrobloga

@Elusznik: nie chcę bezprzewodowych słuchawek. Już wystarczy, że muszę ładować telefon.
Jedyny powód dla którego applel usunął minijacka była pazerność na kasę. I nie mam zamiaru wspierać takiego postępowania swoim portfelem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Elusznik Jak ktoś ma fajne studyjne słuchawki i brak minijacka i nie posłucha, musi kupować jakieś chińskie gówno od appla, to co się stało teraz z iPhone to jakieś nieporozumienie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Elusznik: bo nie chcę. Jak leżę na łóżku i ładuje mi się telefon to chcę używać słuchawek przewodowych, coby zachować jakość dźwięku i nie martwić się, że za 30 minut niedoładowana baza padnie i będę musiał podłączać kolejną ładowarkę
  • Odpowiedz
@Psiake ok, mogłeś wczesniej napisać bo na chwilkę wyszedłeś na hipokrytę. Rozumiem problem, ale większość osób nie ma jakichś audiofilskich wymagań i takich samych słuchawek żeby się tym przejmować. Poza tym, jakość audio z poprzednich iPhonów to też nie jest jakiś cud warty siedzenia z Sennheiserami, przecież one nie miały nawet dobrych wzmacniaczy albo DACów.
  • Odpowiedz