Wpis z mikrobloga

Serdeczny ch.j w du.ę i kotwica w plecy pedalarzowi, który dziś jechał sobie bez trzymanki Traugutta (ulicą), środkiem pasa, czasami slalomem. Jakbym się nie spieszył to ten środkowy palec pokazany po zwróceniu uwagi wsadziłbym ci w gardło. Potem hurr durr, że kierowcy nie szanują. Następnym razem jak któregoś jebnę to powiem, że też bez trzymanki autem jechałem. #wroclaw #rowerowywroclaw
  • 6
  • Odpowiedz
@testuser: zawsze tak niestety jest:
"gdyby nie to, że mi się spieszy..."
"jakbym nie był z narzeczoną..."
"gdybym nie miał zakwasów po crossficie..."
"gdyby nie to, że boli mnie ręka od szczepionki wczoraj..."

ech, kozaki...
  • Odpowiedz