Wpis z mikrobloga

@RocketQueen: no nie wiem, jak dla mnie to jest mocno nieostrozne zachowanie, szczegolnie w dobie chorej poprawnosci politycznej, przed kradzieza mozna sie bronic w inny sposob, na pewno w o wiele bardziej cywilizowany sposob niz #!$%@? oskarzac z gory niewinnych ludzi na dodatek swoich klientow xD no bo nie wierze ze 100 % ukraincow kradnie
@goltus: Kilka lat temu bywały przypadki tablic po polsku w niemieckich sklepach. Może nawet jeszcze takie bywają.
To było coś w rodzaju "Proszę nie kraść". Oburzano się tym, że były tylko po polsku. Przy granicą z Czechami były w wersji po czesku.