Aktywne Wpisy
![WezelGordyjski](https://wykop.pl/cdn/c3397992/WezelGordyjski_usPWxJZBk8,q60.jpg)
WezelGordyjski +36
Kocham życie singla! Chcę ekran projekcyjny, to go sobie maluję na ścianie! Żadnych kłótni o niszczenie salonu. A w szafce czekają już chipsy i batony ( ͡° ͜ʖ ͡°)
![WezelGordyjski - Kocham życie singla! Chcę ekran projekcyjny, to go sobie maluję na ś...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/1f937c94c4110c82fd2c771766cf22661018a45056977f23a1682ce176b99ca8,w150.jpg?author=WezelGordyjski&auth=795526d0634c12555b6c6269f70089f4)
![XYZ91](https://wykop.pl/cdn/c3397992/XYZ91_hVTjbOlnrK,q60.jpg)
XYZ91 +19
#famemma Jedno wam powiem. Ci influenserzy łącznie z tymi wardegami i Baxtonami to nowy poziom zeszmacenia się za kasę, kiedyś takimi określeniami były nazywane ulicznice, ale oni przebili to po stokroć bo te chociaż nie udają, a tu jeden robi film na drugiego w którym ujawnia jego chore fantazje, a ten musi mu za to podziękować do opinii publicznej chociaż pewnie ma ochotę mu wbić nos w głowę, żeby dalej istnieć i
Pomóżcie mi dobre duszyczki. Dziewczyna właśnie wyprowadziła się ode mnie. Był konflikt od miesiąca sprowokowany w 100% przez nią (dłuższa historia). Myślałem że jakoś się ułoży i go zażegnamy, bo ostatnio byli nawet fajnie, a tymczasem po 3 dniach rozłąki po moim powrocie do domu oznajmiła, że nie czuje się szczęśliwa. Warto to jakoś ratować czy dać sobie siana? 3 lata stażu i rok mieszkania razem. Każdy mi mówi żeby olać, ale serce mówi co innego... Coś tam przez łzy mówiła o "przerwie". Na spotkanie, żeby obgadać sprawę nie chce przyjść, bo "musi poukładać sobie w głowie". Nawet nie wiem na czym stoję.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: kwasnydeszcz}
@AnonimoweMirkoWyznania: taaa, pewnie ( ͡º ͜ʖ͡º)
Masz rację, najpierw się naprawia, potem kupuje nowe... ale sęk w tym, że to obie strony muszą chcieć.
Zrób wszystko tak, żebyś nie mógł nigdy sobie zarzucić że mogłeś zrobić coś więcej, ale znaj tę jedną granicę: nikogo do uczucia nie zmusisz.
A gadanie o przerwie jest idiotyczne.