Wpis z mikrobloga

Sytuacja: ursus c330, zerwane koło zamachowe, wyoblone otwory w kole, uszkodzone gwinty i otwory pod bolce w wale. Złożyłem ten silnik na nowych dłuższych śrubach, ale nie jestem go pewny, zastanawiam się czy naprawia się tak uszkodzone wały korbowe, czy bardziej będzie się opłacało wybulić 900zł na nowy wał i 5 stów na koło zamachowe (używane).
Sytuacja jest taka, że w sumie i tak muszę rozebrać ponownie silnik, bo powychodziło "kilka" rzeczy do zrobienia (do wymiany tuleje) i wolałbym do neigo więcej nie zaglądać.
#mechanika