Wpis z mikrobloga

@kiclaw: od półtora miesiąca na pewno nic się tam nie dzieje, bo działania są prowadzone w innych częściach kraju. Szczerze mówiąc to nie śledzę tej wojny tak dokładnie jak wielu użytkowników spod tagu, więc nie mam pewności, ale wydaje mi się, że te tereny o których mowa mogły jednak nie być pod kontrolą rządu i był to błąd wynikający z pomyłki na TEJ MAPIE opublikowanej przez Rosjan 24 lipca. Ale tak
@kiclaw: @llllllll: Nie, nie zdobyli. Tak jak kolega IIIIIII mówi, bierze mapy z liveua, które ja ogólnie chwalę bo nanoszą w miarę sprawdzone informacje, tak wtedy się zamotali. Sprzeczne informacje co do starć tam / zamknięcia tego worka przez rządowych / jego istnienia lub nie - doprowadziły do tego, że tak to wygląda na tej mapie. W rzeczywistości cały czas kręcili się tam rebelianci.
@nietrzezwomyslacy: No i fajnie, dzięki za wyjaśnienie. Z drugiej strony trudno też winić liveuamap, bo z tego co wiem to ta błędna informacja poszła od samego Ministerstwa Obrony Rosji, więc tak jak mówisz, w tym chaosie informacyjnym jaki wtedy przez chwilę zapanował, trudno mieć do nich pretensję, że zaufali oficjalnemu rosyjskiemu przekazowi.