Aktywne Wpisy
Nutellowa +60
Wypłata po corocznym salary review wpadła, więc #chwalesie że jeszcze chwila i osiągnę 10k netto, nie robiąc nikomu loda w pracy, bo mam szefową zamiast szefa XD A szkoda, bo bym dobiła tej okrągłej sumki ( ͡° ͜ʖ ͡°) #piekloperfekcjonistow
#korposwiat #pracbaza #rozowepaski
#korposwiat #pracbaza #rozowepaski
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
xxx
Danuta Sobczak-Domańska, szczecińska działaczka Komitetu Obrony Demokracji i inicjatywy ustawodawczej Ratujmy Kobiety 2017 (jej celem jest liberalizacja prawa aborcyjnego), zadarła z policją, gdy w środę wieczorem na pl. Kościuszki w Szczecinie przeszła przez jezdnię na czerwonym świetle. Zauważył to policyjny patrol.
Działaczka: W radiowozie dostałam kajdankami
– Zwróciłam policjantom uwagę, że zatrzymują mnie, a tuż obok na czerwonym świetle przejechał pirat drogowy, który stwarzał znacznie większe zagrożenie – przedstawia swoją wersję wydarzeń działaczka. – Chciałam nagrać moje zatrzymanie na telefon komórkowy. Wtedy zaczęła się szarpanina. Policjanci chcieli mi wyrwać telefon z rąk.
Ustawa liberalizująca przepisy antyaborcyjne znajdzie się w Sejmie. Ale co dalej? Katarzyna Kądziela: "Będziemy walczyć do skutku"
W pewnym momencie policjant zauważył, że kobieta trzyma w ręku podkładkę pod dokumenty z logo komitetu Ratujmy Kobiety. – To wtedy krzyknął: „Ty lewacka szmato!” – opowiada Sobczak-Domańska. – Zostałam rzucona do radiowozu na tylne siedzenie. Krzyczałam: „Ratunku, pomocy!”. Policjant wykręcił mi ręce, wyrwał telefon i z impetem rzucił nim o deskę rozdzielczą.
Sobczak-Domańska twierdzi, że policjant był wyjątkowo brutalny. – W radiowozie dostałam kajdankami po głowie.
Na podłodze, w pozycji klęczącej, z głową między kolanami, z wykręconymi do tyłu, skutymi i podniesionymi do góry rękoma zostałam przewieziona na komisariat.
Krzyczałam, że mam chory kręgosłup. Błagałam, żeby mną tak nie szarpali.
Drugi z funkcjonariuszy miał w tym czasie siedzieć za kierownicą.
Adwokat: Mandantka podczas zatrzymania została pobita
Zatrzymana twierdzi, że po dojechaniu do komisariatu agresja się nie skończyła. – Z klęczącej pozycji i z wykręconymi do tyłu rękoma nie byłam w stanie się podnieść i wyjść z radiowozu – relacjonuje. – Wtedy zostałam wywleczona. Ten policjant dosłownie przeciągnął mnie na komisariat. Poczułam ogromny ból w prawym barku. Mógł mi go wyłamać. Na komisariacie wymiotowałam. Myślę, że mogły to spowodować uderzenia w głowę.
Danuta Sobczak-Domańska złożyła już skargę na zachowanie policji. Mówi, że boli ją głowa, bark i kciuk, ma spuchnięty nos, obrażenia oka. Podkreśla, że dopiero po przyjechaniu do komisariatu jej adwokata policjanci stali się spokojniejsi.
– Moja mandantka podczas zatrzymania została pobita. Nie mam cienia wątpliwości – mówi adwokat Paweł Hałaczkiewicz. – Od razu, na miejscu, zrobiłem dokumentację zdjęciową. Doszło do naruszenia nietykalności cielesnej.
Podczas zatrzymania policjant musi się zachowywać w sposób neutralny światopoglądowo. Niedopuszczalne jest wyzywanie kogokolwiek.
Policja: Kobieta zachowywała się agresywnie
Policja wyjaśnia, że zatrzymania dokonali funkcjonariusze, którzy przez pl. Kościuszki przejeżdżali w drodze na inne wezwanie.
– Interweniowali w związku z zachowaniem kobiety, która na czerwonym świetle weszła na jezdnię – wyjaśnia Mirosława Rudzińska z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. – Spowodowało to zagrożenie w ruchu drogowym. Pojazdy gwałtownie hamowały, by nie doprowadzić do zderzenia.
Rudzińska podkreśla, że gdy policjanci interweniowali, kobieta zaczęła się zachowywać agresywnie, wulgarnie ich wyzywając i znieważając. To w związku z tym została przewieziona do komisariatu.
Obie strony zbierają dowody
Skarga Danuty Sobczak-Domańskiej rozpatrywana jest przez Wydział Kontroli KWP w Szczecinie. Policja powiadomiła o całej sytuacji prokuraturę, która też będzie sprawdzać, czy policjanci zachowali się prawidłowo. Zabezpieczony ma być m.in. zapis z kamer monitoringu na pl. Kościuszki.
Danuta Sobczak-Domańska prosi o kontakt świadka zdarzenia – młodego mężczyznę, który widział całe zajście na placu.
xxx
#szczecin #policja #dobrazmiana #pobicie
Komentarz usunięty przez moderatora
@furia_narasta: Wymień dwa, ze źródłami do tego 'ordynarnego kłamstwa'.
Komentarz usunięty przez moderatora
XDXDXDXDXDXDXDXDXDXDDX
W to może uwierzyć wyłącznie osoba która nigdy w zyciu nie była nawet spisywana
#takbylo
@furia_narasta: Czyli: "rzucę g... na oślep, mam w d..., czy to prawda czy nie".
Gratuluję dziecięcej wiary w państwo PiS. Nie dalej jak wczoraj była rozprawa w sądzie w sprawie wniesionej przez mojego znajomego, który bez cienia podstawy prawnej został przez policjanta skuty
Już rzygam tymi biednymi społecznikami, gnębionymi przez oprawców z policyjnego aparatu represji. Zaczęło się od Wiplera, a teraz każdy któremu policjant nie powie "Dzień dobry." już jest represjonowany. Poczekam tydzień, albo dwa co się wyklaruje.
@Andreth: Czyli nawet nie spojrzałas na tę sprawę z Demirskim, prawda? No pewnie, że nie...
A ja składam kondolencje każdej osobie która od dwóch lat identyfikuje aparat policyjny z PiSem, co trzeba mieć #!$%@? w bani żeby się tak zawzięcie z tym utożsamiać? Czyżby policja od 2015 roku przeszla restrukturyzację zgodnie z
Jak to jest że wszystkich policja bije, tylko jakoś #!$%@? ja chce w końcu dostać #!$%@? i spaść z rowerka a jakoś nie moge xD. Na tyle akcji z policją, nigdy nawet nie poczułem jakiegoś "złego" tonu. Nie wiem jak trzeba się stawiać i co robić
@Fafnucek: Znaczy, takie będzie oświadczenie rzecznika policji, w które skwapliwie uwierzysz.
@furia_narasta: Słuszna uwaga. (Acz kto rządzi, podobno bierze odpowiedzialność za państwo, n'est pa?) Novum państwa PiS jest, że do grona osób tradycyjnie
W przeciwieństwie do ciebie, ja sobie poczekam, jak rozwinie się sytuacja, bo ludziim związanym z politykom jakoś niespecjalnie wierzę.
Mieliśmy biednego Wiplera, mieliśmy tego typa, co tak się pięknie układał na ulicy pod sejmem, mieliśmy Demirskiego i niezliczoną rzeszę innych.
Postoję,
@Fafnucek: A policji wierzysz bez zastrzeżeń? Tu jest dużo szczegółów, badania lekarskie, i wreszcie to, że sama policja ogranicza sie do twierdzenia, że kobieta jakoby się "awanturowała", a nie, że nic takiego nie miało miejsca.
BTW, 'ludzie związani z politykom' to wszyscy społecznicy, czy tylko niektórzy? Wierzysz tylko tym, którzy w ogóle
A w sprawie p. Danuty, od tego są lekarze, żeby zrobić obdukcję, prokuratorzy, żeby wystawić akt oskarżenia i sędziowie, żeby sprawę rozsądzić. Masz jakieś ważbe dowody, byłaś świadkiem nieprawidłowości podczas tej interwencji? Wal śmiało do prokuratory i o wszystkim ich poinformuj.
Ja póki co, biorąc pod uwagę klimat polityczny, jaki teraz mamy, oraz kilka innych mniej lub bardziej rozdmuchanych incydentów, pozostanę sceptyczny.
No wlasnie. Opierasz to wszystko na swoim niezbyt wytlumaczonym biasie, bo to oczywiste, ze osoba (zdrowa czy nie) moze chcieć rozgłosu w imię swojej agendy, a policja jest łatwym kozłem ofiarnym.