[Ponta]

#pdk #heheszki

[henius]

@wi1qqqq: mnie najbardziej rozwala: powiedz dla tata

[z.....a]

@Ponta: Co to znaczy po polsku? xD

[orronelvu]

@zirytowana_plaszczka "wdał się w ojca"

[z.....a]

"wdał się w ojca

@orronelvu: Tak czy siak tutaj bardziej pasuje zdanie: "wygląda podobnie do swojego ojca".

[orronelvu]

@zirytowana_plaszczka ale tutaj chodzi o #pdk, bo ten mem to nawiązanie do mireczka, który o ile dobrze pamiętam pytał na mirko jak przetłumaczyć na angielski zdanie "on podał się do ojca" właśnie ;)

[JazzBlurr]

@Ponta: ze Slunska?

[MercedesBenizPolska]

@Ponta: nie rozumiem tego zdziwienia, w moich okolicach kazdy tak mowi

[ziatek]

@Finsky Jo. Wy z Podlasia nie mówicie "ą". Znam kilku co mówią: bioro, jado, patrzo. A jeszcze jedna koleżanka mówi "ja zrobiła". ;)

[dj_mysz]

Ludzie. Chodzi o ten wpis: https://www.wykop.pl/wpis/26924615/jak-powiedziec-po-angielsku-ze-on-podal-sie-do-ojc/

[rzepicha_slowianka]

@ostatniakurazetiopii: A ja też i nigdy nie słyszałam :)

[Finsky]

@ziatek: na wsi nie wypowiadają "ą", to drugie to już srogi rusycyzm xD ale tak, starsi ludzie też tak mówią czasem. Akurat ja nie mam zupełnie żadnych naleciałości, czasem w domu dla beki sledzikujemy sobie z ojcem i bratem xD ale to tyle. Za to koleżanka ze Śląska która przyjechała na praktyki do schroniska (przy okazji wyjazdu na działkę w większym gronie, bo kto by się tu #!$%@? pchał na praktyki

[Robol]

@zirytowana_plaszczka: chodzi też o zachowanie, styl bycia, charakter, a nie tylko wygląd.

[nekropolo-]

@Ponta: ale skisłem xD przecież to Benek pisał

[kawior2007]

@Magnolia-Fan: to chyba będzie nieprzetłumaczalne ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[kontik]

@Ponta: Mazowsze here, ale niedaleko Podlasia, zresztą zdarza mi się często być w Białymstoku i w życiu czegoś takiego nie słyszałem. Nawet jak ktoś tu używa tego upośledzonego zwrotu, to raczej nie jest podlaski regionalizm zwłaszcza że Mirki piszą o występowaniu na Podkarpaciu i w okolicach Krakowa.

[zakowskijan72]

@Ponta: Bardzo to się dla mnie podoba.

[redcor3]

@wi1qqqq: "Dla kogoś" to akurat nie tylko na Białorusi. Większość Mazur tak gada