Wpis z mikrobloga

W tym wątku kolega @eleg zaproponował zakład dotyczący wyniku najbliższych wyborów parlamentarnych, w odpowiedzi zaproponowałem kwotę i reguły, na które przystał. Tym samym zawarliśmy następujący zakład:

1. zakład opiewa na 300zł
2. jego przedmiotem jest uzyskanie przez PiS w najbliższych wyborach parlamentarnych samodzielnej większości zwykłej w Sejmie (231 lub więcej posłów). Ja obstawiam, że nie uzyska, zaś @eleg że uzyska.
3. zakład uznaje się za niebyły w przypadku wprowadzenia istotnych (mających wpływ na wynik) zmian do ordynacji wyborczej. Odwołanie zakładu z tej przyczyny odbywa się na wniosek dowolnej strony zakładu, zgłoszony najpóźniej przed rozpoczęciem kampanii wyborczej.
4. wygraną realizuje się poprzez wskazanie konta dowolnej działającej w Polsce organizacji pożytku publicznego. Strona przegrana dokonuje wpłaty na wskazane konto i publikuje wiarygodny dokument potwierdzający ten fakt. Wolno cenzurować prywatne dane :)

@eleg przyjął zakład proponowany przez siebie, jednak nie przyjął dwóch dodatkowych proponowanych przeze mnie. Przymusu nie ma, ale może ktoś się skusi (kto pierwszy ten lepszy). Reguły jak wyżej, natomiast przedmiotem jest:

1. 100zł, że PiS w najbliższych wyborach parlamentarnych nie zdobędzie większości konstytucyjnej (307+ posłów)
2. 100zł, że PiS w najbliższych wyborach parlamentarnych nie wygra (nie zdobędzie największej liczby głosów)
3. oba powyższe rozstrzygane są oddzielnie, tzn. jeśli PiS wygra, ale bez większości konstytucyjnej, to obie strony płacą stówkę.

#neuropa #4konserwy #dobrazmiana #polityka
  • 26
@rineo: poklada Pan duza wiare w komuno-Polakach, mozna wiedziec co do tego sklania?
PiS jest praktycznie nieodrywalny od koryta w tym momencie, spoleczenstwu podoba sie powrot do PRLu. Potrzeba europejskiego/swiatowego kryzysu gospodarczego aby te wszystkie 500+ pociagnely nieżont w dol.
gratulacje, zarobiłeś 300 zł. Teraz sie tylko upewnij że zapłaci ;)

@LibertyPrime: po pierwsze to się jeszcze okaże, chociaż jestem dobrej myśli, konkretniej 80:20 :) Po drugie nie zarobiłem, bo zgodnie z pkt. 4 wygrana trafia na konto wybranej OPP - moim ewentualnym wyborem będzie fundacja Zdążyć z Pomocą. Po trzecie nie mam podstaw podejrzewać przeciwnika o niebycie dżentelmenem :)

poklada Pan duza wiare w komuno-Polakach

@pk347: zero wiary, czysty
@rineo: przyklepię Ci pełny zakład (żadna partia nie uzyska więcej posłów, niż PiS; PiS będzie miał samodzielną większość konstytucyjną), jeśli przystaniesz na dodatkowe warunki:
1. Organizacja pożytku publicznego może być międzynarodowa, niekoniecznie polska.
2. Zakład nie zostanie odwołany w przypadku zmiany ordynacji wyborczej.
3. Użyta zostanie definicja „większości konstytucyjnej” obowiązująca po wyborach.
@Althorion: na 1. mógłbym przystać, jednak dwa pozostałe są absurdalne.

@The_Riddler: poprawienie wyniku nie oznacza większej lub podobnej liczbą posłów: PO'07 miała 42% (+5p% względem PiS'15) co dało 209 posłów (-26 względem PiS'15). W naszej ordynacji wszystko rozbija się o dystans do przeciwników oraz liczbę głosów pod progiem, a jak wyłożyłem w poprzednim komentarzu w następnych wyborach oba te czynniki będą diablo mniej przyjazne dla PiS - szanse na drugiego
@Althorion: przyznasz chyba, że jakiekolwiek przewidywania tracą rację bytu jeśli w międzyczasie zmienią się warunki? Gmerając w ordynacji można zdobyć nawet 100% mandatów - zależy to wyłącznie od kreatywności gmerającego, ot wystarczy odpowiednio wysoki próg, taktyczne zdelegalizowanie opozycji albo odstrzelenie komitetu wyborczego "kwestiami formalnymi" na zlecenie (widziałem coś takiego w wyborach samorządowych, inaczej bym nie uwierzył że się da).

Podobnie z większością konstytucyjną: wynosi 3/5 i ani grosza mniej, bez znaczenia
@rineo: przyznam. I właśnie dlatego bez tych warunków na zakład nie przystanę, bo zwykłem zakładać się tylko wtedy, gdy jestem przekonany o swojej wygranej.

W mojej opinii, jeśli PiS faktycznie zagra czysto i nie będzie gmerał przy tych zasadach, to tak jak mówisz — konstytucyjnej większości mieć nie będzie, a wygrana nie jest taka pewna.
Tyle że ja się spodziewam takiego gmerania, żeby jednak ich było na wierzchu.
przyznam. I właśnie dlatego bez tych warunków na zakład nie przystanę, bo zwykłem zakładać się tylko wtedy, gdy jestem przekonany o swojej wygranej.

@Althorion: więc przyznasz, że taki zakład nie ma najmniejszego sensu :)

Tyle że ja się spodziewam takiego gmerania, żeby jednak ich było na wierzchu.

Szczerze mówiąc ja też, aczkolwiek wierzę w naszą narodową przekorę, że usiłowanie numerów skończy się protestami sądowymi do kwadratu i oklepem przy urnach.
więc przyznasz, że taki zakład nie ma najmniejszego sensu :)


@rineo: a tego akurat nie przyznam — moim zdaniem zakłady są sensowne wtedy i tylko wtedy, gdy każda ze stron jest przekonana, że ma rację. Bo jak się zakłada z myślą o przegranej, to po co się zakładać?
moim zdaniem zakłady są sensowne wtedy i tylko wtedy, gdy każda ze stron jest przekonana, że ma rację

@Althorion: no tak, tylko że w tym wypadku musiałbym przyjąć zakład będąc pewnym przegranej, co ma sens znacząco mniejszy niż zakład z akceptowalnym ryzykiem.