Wpis z mikrobloga

@nama jestem ciekaw jakie będziesz mieć wrażenia. Wolaj jak coś. Z tego co mówią znajomi to tam tylko znajomości ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@edwin20: też jestem ciekawa, niewiele wiem bo ciągle czekam na maila informacyjnego od Dr ze szczegółami całej "wycieczki". To wołam po 29 ale tak raczej po weekendzie, bo dwa kolejne dni też mam ćwiczenia terenowe w jeszcze innych województwie więc raczej czasu będzie mało.
  • Odpowiedz
@nama: My na PWr laboratoria z kursu "elektrownie i elektrociepłownie" mieliśmy właśnie na terenie EC wrocławskiej. Z początku było fajnie, ale po 3 zajęciach już nam się nawet za bardzo nie chciało chodzić. Zaczynaliśmy od nawęglania, potem systemu usuwania popiołu, kocioł, turbina i systemy przygotowania wody na potrzeby elektrociepłowni. Już ta EC wydawała się duża, a taka elektrownia Połaniec musi robić naprawdę niezłe wrażenie.
  • Odpowiedz
@karrelo: ja mam tam tylko jednodniową wycieczkę, potem już dwa kolejne dni gdzie indziej.
Na mnie robi wrażenie już na zdjęciach, nie do końca wiem czego się spodziewać i mocno się ciszę. Zresztą tak jak pisałam, postaram się opisać co się działo ale domyślam się, że zdjęć robić nie pozwolą.
  • Odpowiedz
@edwin20: ahh :D zapomniałam. Powiem tak, było spoko, zdjęć nam nie pozwolili robić niestety. W sumie to oglądaliśmy bloki z zewnątrz, jest ich 9 w tym 8 pracuje. Ponad 10% energii zużywają na utrzymanie samych siebie. Korzystają z płynącej tuż obok Wisły której woda służy do chłodzenia, zanim jednak zostanie znowu zwrócona nurtowi musi zostać ostudzona, różnica między wodą w rękawie a tą co wypływa to jakieś 9 stopni. Po się
  • Odpowiedz
@edwin20: fajną tam mieli atmosferę bardzo, wszyscy do siebie na cześć i ogólnie sprawiało całe miejsce wrażenie nie takiego chamskiego korpo tylko takiej jednej wielkiej energetycznej rodziny :D
  • Odpowiedz