Wpis z mikrobloga

Siedze na kiblu, i mysle, a mysle rzadko wiec to bardzo radosny proces odbywajacy sie w mojej glowie, takie wiecie, komorki mozgowe, atomy, chuje muje dzikie weze, ze wzmozona aktywnoscia produkuja mysli. Przechodzac do sedna sprawy, a dokladniej do wczorajszego dnia, no wiec tak, poszedlem wieczorowa pora na kebsa, i spytalem araba tam pracujacego (albo turek, w kazdym razie ciapaty) czy czytal koran i jest bardziej za allahem czy jezusem, a wiecie co on zrobil? Kazal mi w---------c z jego restauracji xD
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach