Wpis z mikrobloga

@dzaku: Udało się. Przez przywracanie zainstalowałem nowe gui i stery do karty graficznej, pomogło któreś z tych, lub oba na raz, ciężko powiedzieć. Zreszta odnoszę wrazenie, ze generalnie z kartami nvidi są jajka, bo każdy komp który ja ma i instaluje na nim debiana pluje błędami, albo Wgl się nie włącza. Choć co ciekawe miałem kiedyś podobny problem z fedora, z tym, ze akurat w tamtym przypadku wystarczyło wybrać inne
  • Odpowiedz