Wpis z mikrobloga

tldr: Kilka lat temu trafiłem na psychofankę na badoo.
Zmatchowało mnie z jakąś dziewczyną, zaczęliśmy rozmawiać, na początku było normalnie, ale z czasem zaczęła coraz bardziej okazywać swój przegryw. Okazało się, że nie miała przyjaciół ani znajomych, wynikało to z tego, że miała garba, a i z twarzy była mocnym 2/10 czego wtedy nie byłem w stanie zweryfikować, bo miała tylko jedno, mocno doprawione photoshopem zdjęcie. Jakoś tak żal mi się jej zrobiło, zwłaszcza, że większość zarobionych w gównopracy złotówek wydawała na filmy DVD (sic!) co tłumaczyła bardzo słabym internetem, a jakoś wolny czas musiała zabić więc oglądała te same filmy w kółko i co wypłatę dokupowała nowe. Mieszkała oczywiście z mamą. Wrodzona empatia i współczucie wzięły górę i poświęciłem jej tamtego wieczoru około 4. godzin rozmowy. To był błąd. Przez następne około półtorej tygodnia dostawałem od niej wiadomości non stop. Zrobiło się to męczące, dlatego odpisywałem coraz bardziej zdawkowo dając jej do zrozumienia w uprzejmy sposób, że nie jestem zainteresowany tak nachalną formą kontaktu. Efekt był taki, że nadal dostawałem od niej wiadomości co około 20 minut. Nie licząc przerw na sen najdłużej wytrzymywała bez napisania do mnie około godziny. Z czasem oczywiście przestałem jej w ogóle odpisywać, jednak proceder trwał. W końcu powiedziałem jej zgodnie z prawdą, że poznałem kogoś z kim zaczyna mi się układać i nie życzę sobie kontaktu z jej strony. Wiem, że można było usunąć parę nie mówiąc jej o tym już wcześniej, ale jakoś nie miałem do tego serca, w odpowiedzi dowiedziałem się, że przecież nie mogę, nie mam prawa, bo ona mnie kocha i nie wyobraża sobie życia bez kontaktu ze mną, oczywiście groźby, że coś sobie zrobi. W tym momencie niestety karuzela #!$%@? osiągnęła apogeum, bo jakimś cudem wystalkowała mnie na Facebooku (zdjęcie profilowe na Fb i portalu randkowym to nienajlepszy pomysł, teraz już wiem), nie wiem ile musiała kopać mając jedynie moje imię, zdjęcie i podstawowe informacje czym się zajmuję, w końcu mieszkam w jednym z większych miast w Polsce, przekopanie się przez tyle osób o takim samym imieniu musiało trochę trwać zwłaszcza z jej prędkością internetu. Na szczęście mieszkała sporo kilometrów ode mnie i nie doszło do żadnej realnej konfrontacji. Zaczęła do mnie pisać na Fb te same śpiewki, że jestem miłością jej życia etc. Stanowczo uciąłem temat i ją zablokowałem. Na tym jednak się nie skończyło, wystarczyło kilka postów ówczesnej lubej w których mnie oznaczyła oraz niezablokowana tablica żeby wtedy jeszcze nie ex zaczęła dostawać spam w której psychofanka opowiadała jak bardzo się kochamy, jacy szczęśliwi jesteśmy i jak bardzo okłamuję i bawię się wtedy jeszcze nie ex. Skończyło się to oczywiście inbą, bo wytłumacz tu babie, że tamtej kobiety nawet na oczy nie widziałem, raz poświęciłem jej 4 godziny i tyle. Historia skończyła się poblokowaniem i pozgłaszaniem psychofanki na wszelkie możliwe sposoby i zmianą ustawień prywatności na wszystkich social mediach. Od tamtej chwili był spokój. Całość trwała około dwóch tygodni i nikomu tego nie życzę. Do dzisiaj jak sobie o tym przypominam robi mi się smutno, samotność robi straszne rzeczy z człowiekiem i wbrew pozorom różowe też dopada. Nie zdziwiłbym się gdyby miała tutaj konto, więc jeśli to czytasz NIE PISZ DO MNIE.
#truestory #tfwnobf #tinder #badoo #logikarozowychpaskow #psychofan #przegryw
  • 85
  • Odpowiedz
@ediz4: a skąd wiesz, że koleżanka nie jest fajna i atrakcyjna? To,że ma konto na wykopie nie znaczy,ze jest brzydka i nudna.
Bo atrakcyjni mężczyźni tez sa zaczepiani, tylko ich się raczej nie postrzega za piwniczakow.
  • Odpowiedz
co wymieniłeś w przedostatnim zdaniu dotyczy także kobiet więc przestań się uzalac ze tylko męskie przegrywy mają źle


@cziastko: Chciałbym kilka przykładów. Chyba na zasadzie "od paru dni nie miałam bolca, oh jestem taka samotna" znałem taka
  • Odpowiedz
@agaja: A gdzieś napisałem że jest nieatrakcyjna? Z jej wypowiedzi wynika jedynie że jest/była nieśmiała.

Bo atrakcyjni mężczyźni tez sa zaczepiani, tylko ich się raczej nie postrzega za piwniczakow...

Tak. Ci z najwyższej półki. W skali wykopu 8/10 i wyżej. My tutaj mówimy o osobach przeciętnych.
  • Odpowiedz
@ediz4: tak samo zaczepiane sa te kobiety z wyzszej polki.
A to, czy są nieśmiałe, czy nie, nie na żadnego znaczenia - przy zaczepianiu liczy się przecież wygląd.

A czymze jest skala wykopu?
  • Odpowiedz
@agaja: nie spotkałem za dużo ładnych i nieśmiałych lasek. nawet jeżeli wydaje się być nieśmiała, to zwykle zna sobie cenę i na przeciętnego kolesia nie poleci.
  • Odpowiedz
@agaja:

tak samo zaczepiane sa te kobiety z wyzszej polki....

Raczej większość a nie z wyższej spółki. Możemy zrobić eksperyment społeczny i machnąć jakąś przeciętną dziewczynę na portal randkowy. Gwarantuje że otrzyma masę wiadomości. Większa ilość mężczyzn na portalach, wykopie, aplikacjach randkowych nie bierze się znikąd.

A to, czy są nieśmiałe, czy nie, nie na żadnego znaczenia - przy zaczepianiu liczy się
  • Odpowiedz
@ediz4: to, ze mam dłużej konto, nie znaczy, ze wiem wszystko o wykopie albo się wczuwam w to,co tu się czasem dzieje...to tylko portal w internecie przecież.
Każdy ma swój typ i "skala wykopu" nie jest miarodajna.

Na portalach randkowych to jest inna rzecz, bo tam są ludzie specyficzni. Ja pisalam o zaczepianiu na żywo, w autobusie, na ulicy etc.

@eks_de: no ale to chyba dobrze, ze ktoś
  • Odpowiedz
to, ze mam dłużej konto, nie znaczy, ze wiem wszystko o wykopie albo się wczuwam w to,co tu się czasem dzieje...to tylko portal w internecie przecież.

Każdy ma swój typ i "skala wykopu" nie jest miarodajna.


@agaja: No oczywiście ale często Cię widzę w tematach damsko - męskich więc nie powinna to być dla Ciebie nowość.

Na portalach randkowych to jest inna rzecz, bo tam są ludzie specyficzni. Ja pisalam
  • Odpowiedz
@ediz4: dlatego, ze na większości tych portali siedzą specyficzni mężczyźni :)
Czy to wina kobiet?

I ta skala jest to nowość, jesli mam być szczera. Kojarzę te obrazki punktujace zdjęcia dziewczyn, ale zeby facetow?
I nadal uważam, ze nie ma czegoś takiego jak powszechny gust. Każdemu podoba się co innego :) cześć się pewnie pokrywa, ale cześć nie.
  • Odpowiedz
dlatego, ze na większości tych portali siedzą specyficzni mężczyźni :)

Czy to wina kobiet?


@agaja: W jaki sposób specyficzni?

I nadal uważam, ze nie ma czegoś takiego jak powszechny gust. Każdemu podoba się co innego :) cześć się pewnie pokrywa, ale
  • Odpowiedz
@agaja: chodzi mi o to, że dziewczyna 6/10 może mieć szansę na atencję z boku mężczyzn, ale nieogarnięty koleś, nawet jeżeli jest 8/10 z wyglądu, już nie może na nic liczyć.
no i do tematu "przecież dziewczyny też muszom na sobom pracować żeby mieć faceta!11" - chodzenie na fitnes i malowanie się nie jest aż tak cholernie ciężką pracą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@agaja: No jest tam nadpodaż facetów i to swoje robi. A zaczepianie masowo powoduje że coś z nimi nie tak? Nie zgodziłbym się - przecież może się danemu facetowi spodobać więcej jak jedna dziewczyna. Toć to pierwszy kontakt i oprócz dwóch zdań opisu i zdjęcia nic nie wiedzą nt. danej dziewczyny. Czy dalej będzie ciągnął z wieloma to już inna sprawa.
  • Odpowiedz
no i do tematu "przecież dziewczyny też muszom na sobom pracować żeby mieć faceta!11" - chodzenie na fitnes i malowanie się nie jest aż tak cholernie ciężką pracą ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@eks_de: a to już Twoja definicja pracy nad sobą :) dla mnie ważniejsze by było, czy jest to osoba dobra, wartościowa, ogarnieta i żyjąca wedle wyznawanych przeze mnie zasad moralnych, niż to czy umie
  • Odpowiedz