Wpis z mikrobloga

@GdzieJestBanan: są jakieś legalne plantacje ale większość pochodzi z nielegalnych. Ogólnie trawa nie jest legalna tylko policja przymyka na to oko w pewnych granicach. Np jak masz krzak w domu i sąsiad doniesie to dostaniesz mandat i Ci go zabiorą. Ale dopóki nikomu nie przeszkadza to się nie czepiają.
  • Odpowiedz
  • 0
@GdzieJestBanan handel w Holandii jest legalny (a ściślej: tolerowany) od momentu koffie shopa. Wszystko, co dzieje się wcześniej, jest nielegalne. Czyli zaopatrzenie jest nielegalne. Taki paradoks. Zrobię kiedyś o tym znalezisko, bo ciekawie to wygląda, ale muszę znaleźć chwilę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@GdzieJestBanan: W Holandii zioło jest legalne, ale też nielegalne. Nowe ustawy wprowadziły legalizację miękkich narkotyków (zioło, hash, grzyby), ale wciąż funkcjonuje ustawa Opium Act z 1919 roku, która zabrania posiadania i zażywania wszelkich środków odurzających, w tym weedu. Coffeeshopy mają zezwolenie na sprzedaż trawy, ale nikt legalnie nie może im jej dostarczać. Dlatego kofiki często są prowadzone przez mafie, lub mają z nimi powiązania (inaczej nie mogliby załatwiać sobie towaru). Ludzie czasem mówią, że coffeeshopy nie odprowadzają podatku... no tak, bo towar który skupują jest z nielegalnych źródeł. Jeśli chcesz się więcej dowiedzieć to łap: https://www.amsterdam.info/drugs/
A tak jeszcze w temacie krzaków:

Legal Punishment for cannabis plants:
0 - 5 -- No fine but your plants may be confiscated.
5 - 10 -- First Offense: 25 euros fine
  • Odpowiedz
@kici666 tak się mówi, pełnej legalizacji nie ma chyba nigdzie na świecie... W takim razie w Holandii nie jest karane posiadanie do 5g, palenie, funkcjonowanie coffeeshopów, sadzenie do 5 roślin. Chyba prościej powiedzieć, że jest legalne?
  • Odpowiedz