Aktywne Wpisy
![Historycznygagatek](https://wykop.pl/cdn/c0834752/fdc2d78aa52e1b6f578aab8b9130b23e88daaa25b5014ca3264f8ebca548ef24,q60.jpg)
Historycznygagatek +174
Trzy lata temu pod koniec pandemii zmarł mój tata. Nagle, we śnie. Mój świat się zatrzymał.
Z tej nocy pamiętam tylko kilka momentów, w tym próby reanimacji tatka (choć z tyłu głowy razem z siostrą wiedziałyśmy, że na to już za późno). Robiłyśmy to po to, by do przyjazdu pogotowia mama miała jeszcze nadzieję. Bałyśmy się, co dalej. Miał 55 lat. Moja mama do dziś nie potrafi stanąć na nogi mimo pom
Z tej nocy pamiętam tylko kilka momentów, w tym próby reanimacji tatka (choć z tyłu głowy razem z siostrą wiedziałyśmy, że na to już za późno). Robiłyśmy to po to, by do przyjazdu pogotowia mama miała jeszcze nadzieję. Bałyśmy się, co dalej. Miał 55 lat. Moja mama do dziś nie potrafi stanąć na nogi mimo pom
![Historycznygagatek - Trzy lata temu pod koniec pandemii zmarł mój tata. Nagle, we śni...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/1596e0de1d60cca49947425da92cb118a6a086c3486e8b7c4e2a8b468781ffe0,w150.jpg)
źródło: IMG_8545
Pobierz![pod_sloncem_szatana](https://wykop.pl/cdn/c0834752/8eb7f6bc6001eb03d1374cf46d37f08177002637844916c4491023444d38face,q60.jpg)
Od razu zaznaczam, że znam kilka osób które regularnie jeżdzą polskimi samochodami bez mandatów czy innych problemów. Znam również parę osób które miały zabrane samochody. Sytuacja jest z 2015roku i miała miejsce na terenie działania policji West Midlands. Darujcie sobie teksty w stylu "znam kogoś kto zna kogoś i on jeździ" - nie mam ochoty na takie przepychanki. Byłem świadomy, że w każdej chwili mogą mi zabrać samochód i byłem na to przygotowany.
Swoim samochodem jeździłem lekko ponad pół roku. Nie było akurat żadnej nagonki. W okolicy również wcześniej nikomu znajomemu nikt problemów nie robił. Ot zwykła niedziela ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wjechałem na M6 i przejechałem jakieś 5-7km. Zaraz po zjeździe na rondzie za mną pokazała się BMW 5 policyjna. Mrugnęli światłami 2 razy. Zjechałem na parking marketu, oni za mną i zaprosili mnie do siebie po zatrzymaniu. Miałem masę czasu i wypytałem wydaje mi się o wszystko. Wezwanie dostali bo ktoś na kamerach mnie zamierzył.
W załączniku jest naklejka jaką mi nakleili na samochód który musiałem na parkingu zostawić. Do zapłaty miało być 160 funtów za holowanie samochodu na parking policyjny i dodatkowo po 7dniach naliczana była dodatkowo stawka dzienna. Po 10dniach samochód idzie do kasacji. Ja samochodu nie odebrałem więc nic nie musiałem płacić.
Ja oczywiście taksówka i do domu. Wcześniej poprosiłem o nową naklejkę (ze zdjęcia) żeby mieć na pamiątkę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Teraz wyjaśniam wszystkie mity które ludzie wymyślają z nudów a inni w nie wierzą. Jeśli uważasz, że jest inaczej to z góry przepraszam. Widocznie policja i gov.uk się #!$%@? znają. Ja tylko powtarzam po nich.
1. Wyjazd co 6 miesięcy na prom (fikcyjny tj. kupienie tylko biletów lub faktycznie jedziesz i wracasz).
Na wyjazdach z Dover, Folkestone i innych portów są kamery które odczytują KAŻDĄ rejestrację więc można ogarnąć kto jak długo jest w UK
Dodatkowo przepis mówi wyraźnie i dotyczy tylko wjazdu turystycznego:
> you only use the vehicle for up to 6 months in total - this can be a single visit, or several shorter visits over 12 months
Całość się zaczyna komplikować jeśli jesteś w UK żeby tytaj żyć i pracować. Wtedy jako tako nie masz tego okresu i od pierwszego dnia powinieneś pojazd zostawić, sprzedać, odesłać do Polski. Policjant jednak stwierdził, że przymykają na to oko bo wiedzą jak sprawa wygląda i jedynie wymagają tych 6 miesięcy.
2. Mandaty za obce rejestracje po 6 miesiącach.
Nie ma czegoś takiego. Zabierają samochód i odbierasz z parkingu policyjnego. Jedna procedura i bez żadnych wyjątków. Po odbiorze masz prawo wrócić samochodem do miejsca zamieszkania. Nastepna droga samochodu MUSI odbyć się za granicę UK.
Jeśli ktoś doczytał do tego momentu to przypominam, że nie interesuje mnie ile jeździcie tutaj samochodem polskim albo wasi znajomi. Napisałem jakie są przepisy i co mi powiedziała dwójka funkcjonariuszy.
Są ludzie którzy od lat jeżdżą polskimi autkami i mają się dobrze. Są i tacy co im samochód zabrali. Do nikogo nie mam żalu, byłem w pełni świadomy. Zwyczajnie mam już dosyć tłumaczenia ekspertom jak to wygląda prawnie ale ostatnio sporo takich wpisów a mam akurat wieczór wolny.
źródło: comment_4YshJAomHqhg4mhB1pKtwM2MAnZoZV7C.jpg
Pobierz- Ubezpieczenie/Podatki i inne rzeczy w UK sa sprawdzane albo osobiscie przez policjantów którzy spisuja tablice patrolujac ulice lub kamery które są na autostradach"
- Nie, nikt nie sprawdza tego ręcznie- każdy radiowozów drogówki ma system zwany ANPR I połączenie z bazą danych. Wystarczy, że radiowóz będzie za Tobą kilka sekund i już wiedzą do kiedy masz MOT
Ich nie interesuje kto kieruje, kto tankuje czy kto myje ten samochód.
Policję oraz Urząd interesuje czy DANY POJAZD O DANYM NUMERZE REJESTRACYJNYM nie jest dłużej niż 6 miesięcy
you’re visiting and don’t plan to live here
the vehicle is registered and taxed in its home country
you only use the vehicle for up to 6 months in total - this can be a single visit, or several shorter
@smieszekzagranico: przerejestrowanie zeruje licznik bo rejestracja jest zmieniona na nowa ktorej nie ma w bazie wiec system nic
@quit13: Faktycznie zapomniałem o tym. W UK tablice zostają i zapomniałem, że w innych krajach jest inaczej. Nadal jednak jest kwestia tego pobytu i pracy tutaj. Ciągłe ślizganie się.
Mówię o kierowcy. Nie o właścicielu.
It is the responsibility for the driver to prove how long the vehicle has been in the country. This can be done by producing ferry tickets. EU vehicles brought into the UK will be given the registration exemption, provided the vehicle complies with the requirements of its home country. Where the keeper of the vehicle becomes resident in this country, the vehicle
@adekad
@dwa_koty_kastrowane a wiecie.moze czy mozna uzywac samochodu do pracy, na polskich blachach ale kierownica po angielskiej.stronie?