Wpis z mikrobloga

tez tak macie ze piosenki, których kiedyś słuchaliście kojarzą się wam z jakimiś etapami życia? fajna sprawa
  • 30
  • Odpowiedz
  • 1
@xDgg niektóre utwory kojarzą mi się z grami, inne z konkretnymi miejscami, a część z jakimiś wydarzeniami (raczej tymi smutnymi bo one wywierają większy wpływ)
  • Odpowiedz
@xDgg: Mi się nawet niektóre kojarzą np z grami - czasami jak leci jakaś piosenka którą grali jak grałem na multiplayer to sobie przypominam np "o, wtedy to z tym kolesiem 2 godziny grałem" albo "jak leciała ta reklama z podpaskami to wtedy grałem w Rise of lost empires".
  • Odpowiedz
@xDgg: ja przechodząc koło pętli autobusowej słyszę w głowie One Night in Bangkok, bo jak chodziłem do liceum to chodziłem na pętlę, żeby jechać do szkoły i słuchałem tej piosenki do porzygu i całe licealne życie mi się przypomina ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 1
@xDgg Ja jeżdżąc na rowerze słucham zawsze tej samej playlisty i robie za każdym razem podobną trasę. Kiedy słucham jej w domu każda piosenka kojarzy mi się z określonym etapem trasy :D
  • Odpowiedz
@xDgg: Cały album KSU - Pod prąd. Przypomina mi jak kiedyś miałem kolegów i siedzieliśmy u jednego na chacie, cały pokój zajarany fajami, a kaseta chodziła z jednej strony na drugą.
  • Odpowiedz
@xDgg W najlepszym okresie swojego dotychczasowego życia słuchałam reggae. Może nie jestem z tego dumna, ale rzeczywiście, jak widzę albo słyszę gdzieś, którąś z moich ulubionych piosenek z tamtego okresu, to momentalnie mam te super chwile przed oczami. Fajna sprawa ;)
  • Odpowiedz
ale mam lepsze fazy - np. zapachy


@0x7C3: prawda. jak czuje zapach swiezo skoszonej trawy czuje sie jakbym mial znow te nascie lat, ide z gimby z ziomeczkami pograc w noge. i mi smutno-radosnie zarazem.
  • Odpowiedz