Wpis z mikrobloga

@gwynebleid: mam osobne i tak polecam, ale wszystko zależy czy masz wystarczająco miejsca. ja kierowałem się głównie tym, że mogę jednocześnie prać i suszyć w tym samym czasie, więc przy kilku praniach idzie szybciej. dodatkowo pralkosuszarki miały zdecydowanie niższe klasy suszenia i energeryczne. mam boscha i nie narzekam. zrobiłem jedynie błąd, bo nie zwróciłem uwagi, że nie ma odprowadzenia wody z suszarki do kanalizacji.
  • Odpowiedz
@gwynebleid: ale chodzi Ci o pralkę, czy suszarkę? W suszarce suszę koszule (bardziej delikatnych ubrań nie mam). Praktycznie zawsze włączam "mniej zagnieceń" i "delikatne", ale jaki to ma wpływ na proces suszenia, nie potrafię powiedzieć. Żona swoje woli suszyć rozwieszone, bo twierdzi, że w suszarce się szybciej niszczą.
  • Odpowiedz