Wpis z mikrobloga

@Turambetto: Ewencik związany z traitem "lunatic" - gościu jedzie gdzieś-tam i chce zostawić swoje ziemie pod odpowiednią opieką.

Czytaj - kanclerzem zostaje... koń. Bo "tylko mu potrafi zaufać", czy coś w tym guście.

Nawiązanie do Incitatusa, ulubionego konia wyścigowego cesarza Kaliguli. Facet kochał go tak mocno, że kazał wybudować mu... dom. Ze służbą.