@parachutes: Eh ja miałem w dzieciństwie jedne ulubione czipsy. Można je było kupić tylko w szkolnym sklepiku, bo sklepy w mieście zamawiały tylko znane marki. Kurde nie mogę przypomnieć sobie ich nazwy, a wiele bym dał żeby choć jeszcze jeden raz je spróbować.
Fajnie w końcu posłuchać posła przy władzy który nie jest pisowskim npc i nie serwuje nijakich pierdów byle nie wyjść poza oficjalny komunikatt partii. Cieszy równie ledwo skrywany ból dupy Mazurka ( ͡º͜ʖ͡º)
#wybory #zakaz handlu naprawde ludzie mieszkający w wielkich osrodkach miejskich spędzają czas w niedzielę w markecie? Serio, tak juz wszystko poszlo do przodu. Ja zawsze cenie sobie spacer, wypoczynek, spotkanie z kims. Widac mam wiejskue korzenie.
Pikantne Chio Chips
#chipsy #kiedys
A ponoć teraz nie ma takich syfów w sklepikach, biedne dzieciaki :(
Gdzie ta firma się podziała?
1. Tacos
2. Chio Chips pikantna papryka
3. Sombreros
4. Biesiadne
Tak to wyglądało :)
Komentarz usunięty przez autora
U mnie w każdym razie nie ma, poszukam jeszcze w Łomży jak będę przy okazji.