Wpis z mikrobloga

@Davvid667: jakiś miesiąc temu z kolegami, "próbowaliśmy" sledzić grubasa i go rozebrać jak idzie na zakupy czy cos (ciuchy #!$%@?ć do kosza). Nigdy nie było takiej opcji, żeby był sam - albo zawsze ta jego psiarnia, albo odrazu do samochodu wsiada (sam bez obstawy może przeszedł 200m) - dodam, że czekaliśmy na moment jak bd. sam albo z kimś ze znajomych max 3 os. ale nigdy nie było takiej możliwości
  • Odpowiedz