#firefox #webextensions #programowanie #javascript #extensions #addons Zauważyliście że przeglądając bazę rozszerzeń Firefoksa z wersji 57, jako działające są oznaczone praktycznie wyłącznie rozszerzenia ograniczające się do bycie UserScript'em dla stron? Do tego tylko 3/20 w ogóle działają. To się pewnie jeszcze zmieni, ale raczej niewiele i to też najczęściej tylko w pozostałych UserScript'ach.
Mozilla powinna zrobić userscripts.mozilla.org i tam umieścić WebExtensions, a addons.mozilla.org zostawić dla prawdziwych rozszerzeń.
A tak serio, to czy istnieje jakaś baza Eksperymentalnych API prywatnych developerów rozszerzeń? Takich opartych o webextensions-experiments - http://webextensions-experiments.readthedocs.io/ Taka baza powinna być dosyć popularna, dziesiątki tysięcy, a nawet setki, w porywach miliony użytkowników normalnych rozszerzeń zostanie pozbawionych swoich ulubionych rozszerzeń. Taka baza byłaby dla nich ratunkiem.
Nieprawda. Rozszerzenia są oczywiście trochę okrojone i nie ma już możliwości głębokiej ingeracji w przeglądarkę, niemniej nadal mogą dużo więcej niż zwykły skrypt UserScript.
Nie trochę, tylko mocno ograniczone. Ale przecież napisałem kawałek dalej, że to żart.
Skąd te dane? Ja mam już wszystkie normalne (Firefox 57 here) i nie
@P0lip: Także ja proponuję: Firefox Unbranded w wersji ESR. Zmodyfikowanie go, żeby opcja xpinstall.signatures.required była na false, ewentualnie stworzyć własny system podpisów w nowej bazie dodatków, ale po co się ograniczać. Dodać kilka API w oparciu o WebExtensions Experiments, które by miały np. bezpośredni dostęp do XPCOM (ja np. stworzyłem API onallwindows, które ładuje skrypty mające dostęp do XPCOM), ale też jakieś na pośrednim poziomie. Stworzyć stronę z dokumentacją tych API. Stworzyć bazę
@P0lip: Dlaczego pominąłeś najistotniejszy fragment?: "Tak samo jak strony internetowe możesz sobie robić jakie chcesz ,nie jest tak, że jest standardowy zestaw elementów i nie możesz nic od siebie dodać, zmienić ani usunąć."
Pamiętaj, że tacy userzy to z reguły mniejszość.
Ale tłumaczę ci, że to nie ma nic do rzeczy czy jest to większość.
XUL ma zostać porzucony, XPCOM też może zostać całkowicie porzucone.
@P0lip: Mogą sobie przejść całkiem na HTML w interface. Porzucą(chociażby przez to, że jest przestarzałe)XPCOM, ale muszą je czymś zastąpić tak czy tak, bo z czegoś w końcu podstawowe funkcje przeglądarki muszą korzystać. I nadal te WE-Experiments mam nadzieję, że nie zostanie porzucone, bo to jest właśnie poletko do potencjalnych nowych stabilnych API dla WE(WebExtensions), także myślę, że to zostawią
Zauważyliście że przeglądając bazę rozszerzeń Firefoksa z wersji 57, jako działające są oznaczone praktycznie wyłącznie rozszerzenia ograniczające się do bycie UserScript'em dla stron?
Do tego tylko 3/20 w ogóle działają. To się pewnie jeszcze zmieni, ale raczej niewiele i to też najczęściej tylko w pozostałych UserScript'ach.
Mozilla powinna zrobić userscripts.mozilla.org i tam umieścić WebExtensions, a addons.mozilla.org zostawić dla prawdziwych rozszerzeń.
A tak serio, to czy istnieje jakaś baza Eksperymentalnych API prywatnych developerów rozszerzeń? Takich opartych o webextensions-experiments - http://webextensions-experiments.readthedocs.io/
Taka baza powinna być dosyć popularna, dziesiątki tysięcy, a nawet setki, w porywach miliony użytkowników normalnych rozszerzeń zostanie pozbawionych swoich ulubionych rozszerzeń. Taka baza byłaby dla nich ratunkiem.
@look997:
Nieprawda. Rozszerzenia są oczywiście trochę okrojone i nie ma już możliwości głębokiej ingeracji w przeglądarkę, niemniej nadal mogą dużo więcej niż zwykły skrypt UserScript.
Nawet NoScript jest przepisywany (z trudem, są problemy, ale jest) -> https://blog.mozilla.org/addons/2017/08/01/noscripts-migration-to-webextensions-apis/
Z kolejnych przykładów to
Nie trochę, tylko mocno ograniczone. Ale przecież napisałem kawałek dalej, że to żart.
Firefox Unbranded w wersji ESR.
Zmodyfikowanie go, żeby opcja xpinstall.signatures.required była na false, ewentualnie stworzyć własny system podpisów w nowej bazie dodatków, ale po co się ograniczać.
Dodać kilka API w oparciu o WebExtensions Experiments, które by miały np. bezpośredni dostęp do XPCOM (ja np. stworzyłem API
onallwindows, które ładuje skrypty mające dostęp do XPCOM), ale też jakieś na pośrednim poziomie.Stworzyć stronę z dokumentacją tych API.
Stworzyć bazę
Mocno ograniczona jest ingerencja w UI. Samo API nie jest aż tak tragicznie mocno obcięte, ale fakt faktem - rozszerzenia mają mniejsze możliwości.
"Tak samo jak strony internetowe możesz sobie robić jakie chcesz ,nie jest tak, że jest standardowy zestaw elementów i nie możesz nic od siebie dodać, zmienić ani usunąć."
Ale tłumaczę ci, że to nie ma nic do rzeczy czy jest to większość.
@P0lip: Mogą sobie przejść całkiem na HTML w interface.
Porzucą(chociażby przez to, że jest przestarzałe)XPCOM, ale muszą je czymś zastąpić tak czy tak, bo z czegoś w końcu podstawowe funkcje przeglądarki muszą korzystać. I nadal te WE-Experiments mam nadzieję, że nie zostanie porzucone, bo to jest właśnie poletko do potencjalnych nowych stabilnych API dla WE(WebExtensions), także myślę, że to zostawią
@P0lip: W zasadzie głównie o IU chodzi, ale nie tylko.