[MartinMartinez]

2 959 - 1 = 2 958

Tytuł: Nowy car
Autor: Steven Lee Myers
Gatunek: Biografia
★★★★★★★★★☆

Jakimś specjalnym miłośnikiem biografii nie jestem, choć kilka ich w życiu przeczytałem. Jedne uważam za pozycję bardziej udane (Ja, Ibra!, Wałęsa. Człowiek z teczki, Atomowy szpieg), inne za trochę mniej (Elon Musk, Feyman, Kowal. Prawdziwa historia). Jednak jeżeli miałbym wybrać dwie książki z tego gatunku, które najbardziej przypadły mi do gustu i zrobiły na mnie największe wrażenia, bez chwili zastanowienia wymieniam - Ojciec Tadeusz Rydzyk. Imperator oraz Nowy car.

Zarówno Władimir Władimirowicz jak i padre Tadeo są postaciami wywołującymi skrajne emocje, tym niemniej nie mogę odmówić im jednej niezwykle istotnej dla mnie rzeczy - bezpłciowość to ostatnia rzecz jaką któremukolwiek z tych panów śmiałbym przypisać. To jest właśnie powód, dlaczego ich biografie tak mocno trafiły w me gusta. Proszę mnie źle nie zrozumieć - stawianie znaku równości pomiędzy tymi dwoma gentlemenami jest wysoce nieuprawnione (chociaż prezydent Rosji podobnie jak o. Tadeusz miał w zwyczaju bacznie obserwować serwisy informacyjne i ewentualnie wykonywał telefony do telewizji w celu "sprostowanie" informacji przedstawionych na antenie).

Droga Putina do objęcia najważniejszego stanowiska w Federacji Rosyjskiej przedstawiona w Nowym Carze to doprawdy pasjonująca lektura. Losy wątłego KGB-owca judoki, którego najpotężniejszą bronią był dziurkacz do papieru, stający się jednym z najpotężniejszych i najbogatszych ludzi na ziemi śledzi się z zapartym tchem niczym dobry thriller polityczno-szpiegowski.

"Możesz przestać pracować dla służb, ale właściwe dla nich postrzeganie świata i sposób myślenia pozostaną już w tobie na zawsze."

#bookmeter

Wpis został dodany za pomocą skryptu do odejmowania
!Dzięki niemu unika się błędów w działaniach
!Pobierany jest zawsze ostatni wynik