Wpis z mikrobloga

@pawel_tarnobrzeg:trudno powiedzieć, niemniej https://pl.wikipedia.org/wiki/Romuald_Szeremietiew chyba nie ściemnia
trzeba w żródłach szukać
2 lutego 1944 r. (po upływie miesiąca!) tekst wrócił do Komisji z poprawką, naniesioną przez szefa Zarządu Agitacji i Propagandy, towarzysza G.F. Aleksandrowa (przyszłego poważnego uczonego, członka Akademii Nauk ZSRR). „Ludność żydowska” została skreślona i zamieniona na „tysiące cywilnych obywateli radzieckich”. Szwernik zrozumiał sugestię i w następnych komunikatach nie pisano już o żadnych Żydach (tylko w akcie dotyczącym Mińska -
@olmaz: Bardziej pasuje tutaj Poznań, nie Mińsk, był polskim miastem, równie ważny jak Warszawa bo blokował prostą drogę do Berlina i został zamieniony w twierdzę. I mimo wielkich zniszczeń to jednak nie były one tak ogromne jak w stolicy a co najważniejsze jego ludność nie poniosła tak koszmarnych strat.
@Tajch:też nieciekawie tam było
Podczas okupacji hitlerowskiej Poznań wcielono do Niemiec jako stolicę tzw. Warthegau, dużą część polskiej ludności wysiedlono do Generalnego Gubernatorstwa, Poznań był kilkakrotnie atakowany przez lotnictwo alianckie, które niszczyło głównie zakłady przemysłowe, obiekty kolejowe i drogowe. W 1944 roku Poznań został zamieniony w twierdzę z głównym punktem oporu - Cytadelą. W styczniu 1945 roku Oddziały I Armii Pancernej Gwardii rozpoczęły trwającą miesiąc walkę o Poznań. W toku walk
@olmaz: Oczywiście, było ciężko, zniszczeniu w ciągu wojny (czyli również z udziałem wspomnianych przez Ciebie nalotów) uległa połowa budynków, ale jednak śmierć mniej niż tysiąca cywilów w porównaniu do niemal 200 tysięcy martwych cywilów w Warszawie to jest gigantyczna różnica.