Wpis z mikrobloga

@Niewierny_Mops: Czasem można trafić na pojemny i tani, ale z kolei mało wytrzymały na czynniki zewnętrzne. Sam taki posiadałem, którym mogłem telefon 4 razy naładować od 0 do 100%, ale gdy wziąłem go na dwutygodniowy wypad do lasu w listopadzie to sam z siebie się rozładowywał.