Wpis z mikrobloga

ejeje mireczki, jakie jest prawdopodobieństwo śmierci/straty rzeczy, jeśli kimnę się gdzieś na mieście.
W sierpniu mam kilka dni bez noclegu (oraz brak haju motzno) znajomi nie zawsze dadzą radę mnie przenocować.
Może ktoś był podobnej sytuacji i coś poradzi () ( nie, nie szukam noclegu u mirków)
#krakow #nocleg #bieda
  • 26
  • Odpowiedz
@MonikPierszyDrugiTrzeci: Raczej odradzałbym ławki na plantach czy w miejscach nie gdzie nie ma żadnej ochrony.

Dworzec PKP mógłby być ciekawą opcją. Galeria na pewno na noc jest zamknięta ale chyba tam gdzie są kasy może być otwarte i powinna być kulturka bo pod dachem, kamery, ochrona. Ale tu nie mam pewności i możliwe, że też będzie zamknięte w nocnych godzinach.

Jeśli chodzi o tę okolicę to jeśli powyższa opcja będzie zamknięta to perony chyba zawsze są otwarte. Tam też powinien ktoś z ochrony chodzić i może jacyś ludzie, więc bezpieczeństwo też powinno być dobre i przy schowaniu położeniu torby/plecaka na kolanach powinno się bez problemów przekimać godziny, w których jest zamknięta galeria/pkp przy
  • Odpowiedz