Wpis z mikrobloga

Pytanie natury prawno-budowlanej. Moja babcia kupiła 10 lat temu domek z działką. (Od emerytowanego geodety swoją drogą) Teraz ktoś kupił działkę naprzeciwko i będzie się grodzić. Geodeta mu zmierzył działkę, wbił palik i wychodzi, że działka babci jest w drodze 40cm. W zasadzie to bardziej ścieżka szersza jest, no ale zaznaczona jako droga bez nazwy. No i teraz przyszło pismo, że na podstawie pomiarów geodezyjnych (których nie było, co powiedziała Pani w urzędzie - "patrzyli na mapach i im tak wychodzi") musimy się cofnąć z ogrodzeniem, bo nie będzie dojazdu do posesji sąsiadów dalej.
I teraz pytanie. Skąd mamy wiedzieć ile cofnąć działkę? Do tego trzeba geodety, czyli pewnie tysiaka. My pokrywamy koszty, czy gmina nam musi udowodnić jakoś, że jesteśmy w jej działce?

#budownictwo #geodezja #prawo
  • 11
@m4tthew: Trzeba wystosować do urzędu pismo z żądaniem wyznaczenia punktów granicznych na granicy Waszej działki i drogi. To co dostaliście to jakaś próba nastraszenia. Nie ma się co spinać oczywiście, ale jeśli gmina chce wyznaczyć pas drogowy, to powinni podejść do tego profesjonalnie i nie unikać ponoszenia kosztów.

Jeżeli z czynności geodezyjnych wyniknie, że powinieneś cofnąć ogrodzenie to to zrób, ale nie rób tego przed wyznaczeniem/rozgraniczeniem.
@m4tthew:Jeżeli były wyznaczane granice to powinien być z tych czynności sporządzony protokół na który powinieneś dostać zawiadomienie. Mogli pomierzyć twoje ogrodzenie i sprawdzić na mapie jak ono się ma do granic. Kwestia w sumie może być bardziej złożona i jeżeli chcecie mieć to zrobione porządnie to powinniście zlecić to geodecie co więcej na swój koszt bo gmina wam za to nie zapłaci. No i nie chce martwić, ale raczej będzie kosztowało
@phila_eagles
@mopix
Dali nam w piśmie 2 tygodnie na to. Sam tego nie zrobię, a mój ojczulek będzie właśnie za 2 tygodnie. No i ciekawe jakie terminy na geodata. Nie siekaną nam jakiegoś mandatu czy coś ?
@m4tthew: Czyli ten geodeta od sąsiada wyznaczał też granice drogi dojazdowej (czyli w domyśle także jakiejś Twojej granicy)? Jeśli tak, to czy dostałeś zawiadomienie o tym i czy podpisywałeś protokół?
Jeśli zaś geodeta wyznaczył granicę tylko sąsiadowi, a później wyszło, że od wyznaczonej granicy do Twojego ogrodzenia jest za mało metrów, żeby przeszła droga, to trochę kiepska sytuacja się robi według mnie. Jeśli sąsiad ma ustalone granice, a Ty nie, to
@DanekRBI
Wydaje mi się, że geodeta wyznaczał tylko granicę między drogą, a działka sąsiadów i im zabrakło. Droga jest własnością gminy.
Raczej trzeba cofnąć, tego jestem na 90% pewien. Tylko babcia ma 1000 emerytury i nie stać jej na to, żeby tak z czapy wywalić w ciągu 2tygodni na geodetę.
No i pytanie zagadka, jak to zrobić żeby gmina nam wyznaczyła te granice, skoro to oni mają problem. W zasadzie to tylko
@m4tthew: Niestety geodezja nie jest najtańsza, a czasem zwykle nie ma wyboru.
Co do gminy to nie jestem pewnien czy oni w ogóle by na coś takiego poszli. Jeśli każą Ci się odsunąć o 40 cm to niech wyznaczą punkty, które są Twoimi granicznikami i do nich się odsuniesz, bo co to znaczy odsunąć się o 40 cm? o 39 już nie a 40 już tak? W którą stronę dokładnie? Trzeba
@DanekRBI Te 40 cm to mówiła kobitka przez telefon. W piśmie jest tylko że mamy się cofnąć i przywrócić tą część drogi do stanu pierwotnego. No nic. Będziemy dzwonić i negocjować. Dziękuję za pomoc :)