Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Dużo się mówi, że laski lecą na kasę. Czy ja lecę na kasę? Chyba nie, bo mam swoją. Miałam dużo szczęścia w życiu, ale też dużo osiągnęłam własną pracą i nauką. A jednak imponują mi mężczyźni, którzy mają pieniądze, dlatego, że imponuje mi niezależność, pracowitość, sukces. Fakt, że gość potrafi o siebie zadbać. Wydaje mi się, że laski intuicyjnie ciągną do facetów z kasą, bo to im daje poczucie bezpieczeństwa. Nie mówię tu o typowych gold digging whores, które wydają pieniądze faceta na swoje zachcianki. Tylko o takim poczuciu, że gdybym miała z tym gościem założyć rodzinę, to byłby on takim typem, który wychodzi z jaskini na polowanie, a nie czeka aż mu żarcie spadnie z nieba. Taki typ samca alfa. No żeby się po prostu nie #!$%@?ł, no. Mój chłopak jest gościem o wielkim, dobrym sercu, człowiek dusza, jednak ciągle snuje jakieś plany niestworzone. Jak on kiedyś będzie zarabiał na tym, czy na tamtym. Że to zrobi, albo tamto. Ale nic z tego nie ma. Większość dnia mu przelatuje na niewiadomo czym, siedzi na kompie, albo załatwia jakieś #!$%@?. Czasem złapie coś dorywczego i tak prześlizguje się jakoś od pierwszego do pierwszego. A ja tymczasem dużo pracuję, oszczędzam hajs i myślę o przyszłości dalej niż 5 minut do przodu. Jakieś porady? Wiem, jak to brzmi, ale czy można zmienić faceta? Żeby się w końcu ogarnął. Nie chcę z nim zrywać. Czy mam to olać, zostać #tfwnf i kupić czipsy i batony? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 19
Nie chyba nie,tylko lecisz na kase i koniec tematu


@montess99: tup tup stulejka powiedziała nie i nie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Autorko masz racje. A co do twojego faceta. Może ma szanse osiągnąć sukces, ale musi zacząć działać. Tylko problem w tym że nie możesz go do tego zmuszać bo nie ma nic gorszego w drodze do sukcesu niż presja.
Jeżeli nie dobił jeszcze do 25 lat
@Walkiria81: takich fantastów bez szans na sukces jest sporo ale są też tacy którzy naprawdę mają predyspozycje i go osiągną tylko potrzeba im trochę czasu.

No i tutaj wykazać się może kobieta. Jeśli zasługuje na faceta sukcesu to będzie potrafiła rozpoznać czy jej facet ma szanse na sukces czy nie.
ludzie dzielą sie na ludzi czynu i opowiadaczy - tak wynika z moich obserwacji.


@Walkiria81: Paradoksalnie opowiadacze są bardziej atrakcyjni dla kobiet. Widać to wokół, że wolą jak facet im gada jakieś bezdety, ale nic za tym nie idzie. Ja np. jestem mało wylewny i mój różowy marudzi, że mało mu prawię komplementów. Ja np. wolę działać. Lubię sprawiać niespodzianki mojemu różowemu typu kwiaty bez okazji, jakiś wyjazd niespodziewany. Logicznie rozumującemu
@majkelus: Tak mi się przypomniało.. gdzieś kiedyś był film, gdzie gość opowiadał że ludzie okazują sobie miłość głównie na 4 sposoby: dotyk, słowa, przebywanie ze sobą i prezenty/czyny. Każdemu z nas jeden z tych sposobów podchodzi zdecydowanie bardziej niż inne. Twój różowy wyraźnie ci mówi, że chce dobrego słowa a nie prezentów, a ty kupujesz jej kwiatka i oskarżasz wszystkie o #logikarozowychpaskow. Proponuję wyrosnąć z #logikaniebieskichpaskow i zrozumieć, że ludzie
@ZiemniakZCebulandii: Aha i dlatego, że gdzieś, kiedyś był jakiś film z jakimś gościem co tak powiedział to mam przyjąć, że jest tak jak napisałeś bo tak. Tu nie ma żadnej #logikniebieskichpaskow jak kiedyś wyjdziesz z piwnicy i się rozejrzysz to zrozumiesz, że kobiety wolą jak im się mówi, a nie działa. Będzie im się podobał głośny, dużo gadający koleś, który nie ma za wiele do zaoferowania swoją osobą. Zresztą dowodów na
Nie rozumiesz prostej rzeczy, że różnych ludzi cieszą różne rzeczy? Czy to zbyt duży poziom abstrakcji, żeby pojąć, że jedna może ucieszyć się bardziej z 'ładnie dziś wyglądasz' niż z kwiatka a druga będzie miała w dupie komplementy i będzie szczęśliwa jak dostanie masaż? Tak ma i tyle, ani to dobrze ani źle. Jeśli ciebie coś uszczęśliwia, to nie znaczy, że innych również i powtórzę to co wcześniej: nie zarzucaj braku logiki
OP: @damianooo5 @Walkiria81 @majkelus

Dziękuję za odpowiedzi, zwłaszcza porównanie samca alfa do lwa mi się podoba ( ͡° ͜ʖ ͡°) Gość ma lat 33, ja 28, jesteśmy razem od dwóch. Mam wrażenie, że jeśli do teraz się nie ogarnął życiowo, to być może już nigdy nie nastąpić żadna rewolucja. On twierdzi, że gdybyśmy założyli rodzinę i zostałby przyparty do muru, to by się wtedy na pewno ogarnął
@AnonimoweMirkoWyznania: Z tej mąki to chyba chleba nie będzie. Zależy jeszcze ile jesteście razem bo jeśli już dłużej i on ciągle tylko, że zrobi to, że zrobi tamto, rozwinie interes, ogarnie pracę i na gadaniu się kończy to nie ma najmniejszego sensu. No chyba, że chcesz aby był Twoim utrzymankiem do końca życia. Porozmawiaj z nim jeszcze, szczerze, że jeśli się nie ogarnie po prostu się rozstaniecie. Bo tak na dłuższą