#bajkidziecinstwa #pytanie #kiciochpyta #wspomnienia pamiętam, że za dzieciaka (jestem rocznik '88, ale nie wiem ile mogłem mieć wtedy lat) oglądałem (nie musiało lecieć w Polsce, bo mieszkałem jakiś czas w Niemczech i np. pamiętam równie mgliście różne anime, mogłem też dostać to na kasecie VHS) bajkę w klimatach S-F o ludziach walczących z robotami. Głównymi bohaterami byli piloci myśliwców które wyglądały podobnie do x-fighterów ze Star Wars, a roboty przypominały Cylonów z Battlestar Galactica, bo też miały takie światełko poruszające się jednak w pionie, a nie w poziomie i chyyyyba pomarańczowe. Wyraźnie zapadła mi w pamięci tylko jedna scena: pod powierzchnią ziemi (niekoniecznie na planecie Ziemia), bohaterowie bajki znaleźli wielki pociąg który był... bardzo pionowy. Tzn. cienki jeżeli chodzi o szerokość, ale bardzo wysoki. To było tylko takie wrażenie, bo całość była taka wielka, że ta szerokość wystarczała żeby tam po nim łazić, ale proporcje były nienaturalnie pionowe. No i to nie był pociąg ludzi, oni się tam bali wejść, nie wiedzieli gdzie ich zawiezie... no i nie pamiętam gdzie zawiózł. Szanse małe, ale co jakiś czas mnie ten temat męczy...
pamiętam, że za dzieciaka (jestem rocznik '88, ale nie wiem ile mogłem mieć wtedy lat) oglądałem (nie musiało lecieć w Polsce, bo mieszkałem jakiś czas w Niemczech i np. pamiętam równie mgliście różne anime, mogłem też dostać to na kasecie VHS) bajkę w klimatach S-F o ludziach walczących z robotami. Głównymi bohaterami byli piloci myśliwców które wyglądały podobnie do x-fighterów ze Star Wars, a roboty przypominały Cylonów z Battlestar Galactica, bo też miały takie światełko poruszające się jednak w pionie, a nie w poziomie i chyyyyba pomarańczowe. Wyraźnie zapadła mi w pamięci tylko jedna scena: pod powierzchnią ziemi (niekoniecznie na planecie Ziemia), bohaterowie bajki znaleźli wielki pociąg który był... bardzo pionowy. Tzn. cienki jeżeli chodzi o szerokość, ale bardzo wysoki. To było tylko takie wrażenie, bo całość była taka wielka, że ta szerokość wystarczała żeby tam po nim łazić, ale proporcje były nienaturalnie pionowe. No i to nie był pociąg ludzi, oni się tam bali wejść, nie wiedzieli gdzie ich zawiezie... no i nie pamiętam gdzie zawiózł. Szanse małe, ale co jakiś czas mnie ten temat męczy...
@Dijuna: to mnie naprowadziło ( ͡° ͜ʖ ͡°)