Wpis z mikrobloga

#nosugarchallenge dzien 21 leci sobie w najlepsze, w miedzyczasie zdarzyło mi się wypić kilka kaw z cukrem, bo takie dostałem i pare razy jakiś keczup, do tego w skladzie mojego musli jest troche cukru, dokladniej w platkach kukurydzianych ale ich jest w mieszance tylko kilka %. Apetyt mam teraz mniej wiecej na tyle kalorii, ile powinienem jesc.
  • 4
@bluebluesky z mojego punktu widzenia takie wyzwanie wydaje się dziwne. Z natury nie używam cukru, chyba, że do wypieków, które czasem robię. Ale i tak wtedy leci brązowy lub w zależności od ciasta np. zmielone daktyle. Cukiernicza jest tylko dla gości. Kawę lub herbatę słodzę miodem. Lub wcale. Nigdy też nie pochłaniałem nadmiernych ilości słodyczy. Dlatego się zdziwiłem bo u mnie cukier to nie problem bo praktycznie nie istnieje.
@Glutaminian_Sodu: no widzisz, a ja np. chociaż staram się jeść zdrowo to co jakiś czas jadłem słodycze i przez to miałem też większy apetyt (od czystego cukru poziom glukozy we krwi nagle skacze i po krotkim czasie szybko opada, wtedy czlowiek staje sie glodny i zmeczony).